Mirki z Chrzanowa i okolic. Jak wam się tam żyje? Jesteśmy aktualnie z różową na etapie szukania miejsca w którym moglibyśmy osiedlić się na stałe. Różowa jest lekarzem wiec łatwy dostęp do 2 dużych miast wygląda dla niej atrakcyjnie. Ja programista na zdalnym więc nie mam jakichś wielkich wymagań lokalizacyjnych. Rozważaliśmy Kraków z uwagi, ze obydwoje mieszkaliśmy tam długo ale to co tam się dzieje na rynku nieruchomości to jakiś absurd. Nie
@incvrnation: masz tu wszystko co potrzeba, autostrada Kraków szybko, Katowice jeszcze szybciej. Trasa północ południe też niedaleko. Jest kolej. Blisko las i fajne trasy rowerowe. Nie ma gdzie wyjść wieczorem tutaj i ludzie mruki, raczej geriatria i trochę patoli. Kto chce żyć, to zyje i mieszkania 2 razy tańsze, inne usługi też tańsze. Do ogarnięcia