Wlasnie mija 5 dzien, a Ty wciaz nie znasz pozycji Galak Pizzy i chodzisz głodny!

Tymczasem załoga Galak Pizzy ma już dość grania w makao na REPUB paletach i rozpoczęła... GRE FABULARNĄ

- Okej, to przypominam zasady: mamy jakąś Jerozolimę, biją się rycerze i jihad. Tura jihadu @Zeroskilla @Patryk_z_lasu co robicie? Krzyżowcy nadciągają nad Tyr z 10 k konserw i machinami! Uwaga rzucam kośćmi! (kurde jedna spadła, powiedzmy ze bylo 3) możecie
Gregua - Wlasnie mija 5 dzien, a Ty wciaz nie znasz pozycji Galak Pizzy i chodzisz gł...

źródło: comment_1583155172EWaf6Nwur5zitvhwpWrDaD.jpg

Pobierz
[Pokład transportowca Galak Pizzy]
[Dzień 4 dryfowania w przestrzeni kosmicznej]

Znudzony Xidus siedział rozparty na fotelu pilota i bawił się piłką, która raz za razem odbijała się od przedniej szyby w kokpicie i wracała do ręki najemnika. Na drugim fotelu skupiony kapitan Galak Pizzy nasłuchiwał przy urządzeniach kominikacyjnych jakichkolwiek sygnałów ratunkowych.
- Mógłbyś przestać Xidus? Zaczynasz mnie pomału irytować.
- I tak wszyscy tu zginiemy szefie. Nikt po nas nie przyleci, pewnie
Zeroskilla - [Pokład transportowca Galak Pizzy]
[Dzień 4 dryfowania w przestrzeni ko...

źródło: comment_1583071592Hup0BjYB6fjF7WK4qXgPpD.jpg

Pobierz
@Gregua:
Stan w jakim znalazł się transporter "Galak Pizzy" nadawał mu upiornego klimatu niczym z horroru. Zerwane kable sypały iskrami na całej długości korytarza a wszystkie systemy przeszły w stan oszczedzania energii. W mesie panował półmrok i tylko gdzieniegdzie paliły się pojedyńcze diody. Niektóre niepokojąco mrugały czerwienią.

- Erk masz już gotowy raport? Jakie mamy uszkodzenia? - zapytał z wyczuwalnie udawanym spokojem kapitan.
- No więc, razem z Xidusem dokonaliśmy przeglądu
@Gregua @Zeroskilla :
Erk usiadł przy komputerze, zaczął przeglądać w jakim stanie jest statek.

-Nie działa… To też …. Tu w ogóle nie ma odczytów…. Eh…. Generatory całe. O, na szczęście przyrządy podtrzymujące życie też i ładownia nie tknięta. Pożyjemy jakiś czas… - mruczał sobie pod nosem.

Erk przeglądał jeszcze przez chwilę, ale statek wyglądał na nieźle poturbowany, a w części pomieszczeń nie było odczytów, więc stwierdził, że zacznie od naprawy najpotrzebniejszych
[Gdzieś w przestrzeni kosmicznej]
[Pokład zaginionego dryfującego transportowca "Galak Pizza"]

- Makao i po makale! - Erk rzucił ostatnią kartę na prowizoryczny stół zbudowany z REPUB palet przyniesionych z ładowni - Znowu wygrałem! Ehh fajnie się gra chłopaki, ale pomału zaczyna mi się nudzic...
- Zagrałbym w takie Galak Combat 5 na automacie - rozmarzył się Mateo i odrzucił swoje karty na paletę - Wiecie, że znam na pamięć wszystkie kombosy Mistrzem
Wpis wyjęty z ocen klientów na stronie firmowej Galak Pizzy

TwojaStaraWSenacie, wczoraj 12:37, ocena: ★

Zamówiłam 2 croissant'ckie premium z dodatkowymi oliwkami na grubym cieście. Próbowałam się skontaktować z kimkolwiek jednak cały czas odpowiadała mi wulgarna wiadomość o sensie zbliżonym do 'jesteśmy zajęci'. Nie polecam, jedna gwiazdka.
#lacunafabularniestarwars #lacunafabularnieczarnolisto #galakpizza
@Gregua @Knyazev @Matei123

[UKŁAD COR]
[Maszynownia transportowca "Galak Pizza"]

Drzwi do maszynowni rozstąpiły się na boki, a po chwili do środka pewnym krokiem wszedł Mateo. Pomieszczenie, będące bijącym sercem statku zaszczycił zaledwie przelotnym spojrzeniem i ruszył dalej. Minął hipernapęd znajdujący się teraz w stanie spoczynku oraz pracujące z cichym sykiem systemy podtrzymywania życia i generatory sztucznej grawitacji. Korytarz maszynowni rozgałęział się w dwie strony ale najemnik szedł jakby na
Zeroskilla - #lacunafabularniestarwars #lacunafabularnieczarnolisto #galakpizza
@Gre...

źródło: comment_1582374070eREWXcP9l8bUgjC0qe351J.jpg

Pobierz
- Ani kroku dalej szumowiny! Bo ten blaster zaśpiewa hymn Republiki! - Xidus Malei zakrzyknął z głębi ładowni i oddał strzał ostrzegawczy w kierunku napastników.
Po przeciwległej stronie korytarza prowadzącego do pomieszczenia, najemnicy Galak Pizzy zajmowali pozycje chowając się za prowizorycznymi osłonami.
- Fiuu - zagwizdał Han - On chyba nie żartuje. Co robimy kapitanie?
- To miała być prosta robota szefie. Co robimy?
Ciężki mandaloriański hełm skrywał twarz Krwawego Dziewięć -
100 dni na Coursant

Przez sto dni nic tak naprawdę się nie działo. Mieli wybrać nowego kanclerza ale jak to bywa w polityce, było po równo głosów za i przeciw wobec nowej Pani Kanclerz. I tak przez sto dni…
Giełda najemników upadała, bo bez kanclerza nie ma zleceń za dobry pieniądz… Tylko jakieś gówno stawki po za Republiką na które oczywiście zawsze znajdzie się jakiś biedak U’kr który poleci. Ehh…
W hangarze
Miejsca: Statek Galak Pizzy niedaleko Courscant

Erk siedział w swoim warsztacie w którym wymyślał jakieś szalone gadżety,roboty, bomby, miny albo naprawiał coś na statku. Leciała cichutko rytmicznie muzyka w radiu, a Erk powtarzał melodyjnie:
-Czerwony kabelek…. Niebieski kabelek… Czerwony kabelek….Niebieski kabelek….
Za progu wychylił się Han i zwrócił się do Erka:
-Naprawiłeś ? – zapytał
- Ale to rozniesie go rano, hi hi hi, tik tok tik tok – dalej powtarzał melodyjnie
Wyleciałem na suchego przestwór oceanu,

Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,

Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,

Omijam koralowe ostrowy burzanu.




Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu;

Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi;

Tam z dala błyszczy obłok - tam pizza wschodzi;

To błyszczy droga mleczna, to weszła w nadprzestrzeń Akermanu.


- A mu co- spytał K9 pokazując na zamulonego Hana
- a nie wiem, rano
Gregua - > Wyleciałem na suchego przestwór oceanu,

 Wóz nurza się w zieloność i jak...

źródło: comment_YvTogYqWGmB6Od01JU9b8exO7zQMPdq4.jpg

Pobierz
Han ChoNa Solo
Han w sumie nie przywiązuje uwagi do swojej przeszłości. Duzo chlania, grania w makao na kasę i panienek. Niestety, w układzie Louis Colony na planecie Sronde przegrał tyle razy w karty z Kro’omką, że musiał uciekać. Na szczęście był zajebistym pilotem, więc te jopki mogły mu naskoczyć. Uciekając wpadł na szybkiego placka do Galak Pizzy. Okazało się, ze akurat szukali kogoś do lepienia ciasta i tak wyszło… Wpadł na
Gregua - Han ChoNa Solo
Han w sumie nie przywiązuje uwagi do swojej przeszłości. Duz...

źródło: comment_aSFXmqCVUHKmXpHaNjYmxV6KpP4zJzqI.jpg

Pobierz
BUM BUM BUM

JEB JEB JEB

PLASK SMASK KLAST

Dźwięk dobiegający z pracowniHana ChoNa Solo były tak głośny, że nikt nie mógł przejść obok obojętnie.
- Co tam się dzieje? - spytał K9 słysząc ten hałas
-Han znów się dorwał do pracy i nie ma litości. Spójrz jak cienko to wygląda, jakie to blade.. - przeraził się Mar'ian
- Niech mnie blaster w tyłku świstnie - powiedział K9 patrząc na dzieło
Gregua - BUM BUM BUM

JEB JEB JEB

PLASK SMASK KLAST

Dźwięk dobiegający z prac...

źródło: comment_9ezhwX7kFQZQ13L4PyhNCB8gcLctcFAw.jpg

Pobierz