@pan_Dzik:

1. 1:500, Armada Markets. Najlepszy broker jakiego do tej pory miałem.

2. Zagranicznego brokera dobierałem bardzo starannie więc i doświadczenia mam pozytywne. Mowa o wspomnianym wcześniej Armada Markets. Brak rekwotowań, rewelacyjne spready, niska prowizja (0,0036% w obie strony), dozwolony scalping, fantastyczny support w polskim języku (reklamacje rozpatrywane zawsze na korzyści klienta w max 25 minut) niski depozyt w PLN, bardzo szybkie i tanie wypłaty (do Nordea 1h, 1 zł opłata).
@jurny_juhas: Wyobraź sobie, że masz 1000 zł. Jeśli masz możliwość używania dźwigni 1:5 to Twój bank/broker pożycza Ci 5000 za które możesz wykonywać transakcje. Twój 1000 nie służy do wykonywania transakcji, a jest zabezpieczeniem je wyniku. Jeśli na pożyczonych 5000 zarobisz 500 to broker Ci do konta dopisze, a jeśli stracisz to Ci odejmie. Dzięki dźwigni możesz wykonywać transakcje X razy większe niż Twój kapitał, ale co za tym idzie zarówno
Taka mała rada dla ludzi co chwile piszących o słabnącym rublu - Jest coś takiego jak Forex, zamiast ekscytować się spadkiem na mirko to znajdźcie sobie brokera który ma parę USDRUB i otwórzcie na niej pozycje LONG. Jeżeli rubel tak słabnie i zaraz się zawali jak to mówicie to zarobicie dużo kasy :) Możecie też postawić na spadek cen ropy.

#ukraina #rosja #forex #finanse
Mircy, wysyłając ostatnio miliony #cv na #gumtree trafiłem na ofertę pracy na międzynarodowym rynku walutowym, spełniałem wymagania: młody, dynamiczny ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc wysłałem cv. Następnego dnia dzwonią i zapraszają na rozmowę. Ładne biuro, pani tradycyjne pierdu pierdu o celach w życiu i czemu tu przyszedłem. No i przechodzimy do konkretów: mam siedzieć od 9 do 17 w biurze, analizować rynki i kupować i sprzedawać waluty, oczywiście