@matthewrib: Dwa lata temu rzeczywiście moc się przebudziła, było nostalgicznie, ale z pozytywnym nowym otwarciem, a teraz z Gwiezdnych wojen zrobiły się wojenki, gdzie ani Nowy porządek mocny, ani Rebelia silna, a wszystkiego za dużo, za długo i jakoś tak bez emocji. Dobrze, że J.J. Abrams wraca na IX część.

#kino #film #starwars #gwiezdnewojny #lastjedi #ostatnijedi #przebudzeniemocy #forceawakens #jjabrams #rianjohnson

https://www.youtube.com/watch?v=DS1bpYzFIck
@matthewrib: dwa lata temu był dramat, po 8 części odżyła we mnie nadzieja, że ta nowa-nowa trylogia jest do uratowania, ale jak pomyślę, że abrams wraca na ostatni epizod... to już bardziej czekam na Solo story. Ostatni Jedi będzie przeze mnie zapamiętany jako jeden z najlepszych filmów z uniwersum SW, zresztą oceny krytyków mówią same za siebie.
  • Odpowiedz
Nowe Star Warsy udały się niezmiernie.
Świetne postacie, piękne efekty i w miarę spójna fabuła (choć oryginalnego nie było tam absolutnie nic).
Nowa Jedi słodka, zjawiskowa i cudowna (z najładniejszymi ramionami od czasów Keiry Knightley), może za bardzo wyidealizowana, ale na pewno nie jest to Random Bong Girl no 76.
Nowy Sith... No w masce całkiem fajny. Bez maski człowiek tęskni za maską. No ale poza powierzchownością nie jest przynajmniej satyrą Sitha,
g.....d - Nowe Star Warsy udały się niezmiernie. 
Świetne postacie, piękne efekty i ...

źródło: comment_1Ey6AhiPWQqH0uadTKHNcu36tb0MTZyY.jpg

Pobierz
@gwynebleid: I nie Sithcie! Nie szkalujmy Sithów. Nie każdy użytkownik CSM jest Sithem, Kylo był Mistrzem Zakonu Ren, który nie przeszedł nawet całkowitego szkolenia - Snoke (który ponoć też nie jest Sithem, ale ja twierdzę, ze to Plagueis) mówi do Huxa "Znajdź Kylo Rena i przyprowadź go do mnie, czas dokończyć jego szkolenie". Nooo i nie zapominajmy o tym, ze dostał luja ogłuszacza z kuszy Chewiego, która przez caly film wywalała
  • Odpowiedz
@Asdfghjk1210: z tym się zgadzam, chodziło mi bardziej o głupie teksty, niestety nie mogę sobie dokładnie przypomnieć. Dodatkowo dochodzi rozwalanie gwiazdy śmierci 3 raz w ten sam sposób. Chyba imperium zamawia plany na aliexpress
  • Odpowiedz
#przebudzenieniemocy #abramsssiepale
Uwaga, w spoilerach tym razem naprawdę są spoilery.
Wybaczcie chaotyczność wypowiedzi, bo emocje, które targają mną, kiedy to piszę, z łatwością przeciągnęłyby mnie na ciemną stronę mocy. Musiałem też zażyć niejedną butelkę chmielowego bigosu na uspokojenie.
Wróciłem niedawno z seansu „Przebudzenia mocy” i muszę się wam przyznać Mirki, że chyba nigdy nie wyszedłem z seansu kinowego tak #!$%@?. „Gwiezdne wojny” są następnym uniwersum, które zgwałcił Dżejdżej Abrams. Znowu wziął fabułę
@Breaux:

Nie dość, że scenarzyści wcale się nie kryją z tym, że to po prostu kolejny doomsday device, kolejna gwiazda śmierci do rozwalenia na koniec filmu w taki sam sposób, jak w IV i VI


Eee, serio? W taki sam sposób? Pierwsza gwiazda śmierci zupełnie niechroniona, zgubiona przez pychę Tarkina, do rozwalenia z powierzchni, druga to przygotowana pułapka z imperialną flotą, z generatorem pola, również chronionym, gdzie dobrze opracowana taktyka
  • Odpowiedz
@Breaux: film jest za szybki (jak u JJ) i odbiega sporo od dotychczasowej konwencji. Szkoda zmarnowanego potencjału niektórych wątków i postaci. Ale oglądałem z zapartym tchem. I o to chodziło reżyserowi.
Sam w kinie synowi 15-letniemu po jej tekście powiedziałem, że teraz Finn wpadł we friendzone :)
  • Odpowiedz