Mam takie przemyślenia na temat naszej kadry, a konkretnie pozycji bramkarza.

Gdyby była jakaś napięta sytuacja i po jednej stronie znaleźliby się Fabiański, Boruc i Szczęsny, to wyglądałoby to tak: Fabiański: "Nic się nie stało, przepraszamy..."; Szczęsny: "Co jest, #!$%@?? #!$%@?ć ci?"; Boruc nic by nie mówił, po prostu by przywalił. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Fabiański to ciepłe kluchy, niby nie popełnia błędów, ale nie wyciąga trudnych piłek,
FranzFerdinand - Mam takie przemyślenia na temat naszej kadry, a konkretnie pozycji b...

źródło: comment_mua7WSqWJQwf5RARXKpwbcdZpZU9bPgv.jpg

Pobierz
@FranzFerdinand: gol jest gol, się liczy tak samo, nieważne czy to była trudna piłka, którą Szczęsny by wyciągnął, czy durny błąd, którego Fabiański by nie popełnił. A jednak więcej jest okazji do popełnienia prostych błędów, niż trudnych piłek do wyciągnięcia.

IMHO Fabiański jest #1
  • Odpowiedz
@zakmacher: Jestem kibicem Cracovii, w której Marcin bronił 8 lat. Podsumuję tak - odkąd odszedł, to lepszego bramkarza nie mieliśmy. Wszyscy zapamiętali "cabajki", ale fenomenalnych interwencji, które ratowały nam dupę już nikt nie pamięta.

Szkoda, że nie dałeś najważniejszej obrony.
4.....n - @zakmacher: Jestem kibicem Cracovii, w której Marcin bronił 8 lat. Podsumuj...
  • Odpowiedz