@mojemirabelki: a ja wlasnie wole polskie komentarze, bo czesto komentatorzy opowiadaja wiecej ciekawostek, nawiazuja do poprzednich spotkan, formy, plotek, itp. Buduje to lepszy obraz, zwlaszcza dla kogos, kto nie sledzi kazdego meczu ligowego. W angielkiej telewizji glownie podaja nazwiska, opowiadaja to co widac golym okiem, jakby pracowali w radio i czasem dadza jakies statystyki, ktore moze sa wazne dla ludzi obstawiajacych wyniki, ale nie wnosza nic dla przecietnego widza.
Angielska komentatorka