Z jednej strony poniekąd tego się spodziewałem. Z drugiej... trochę odgrzewanie kotleta. Ot, rzekłbym nawet, że przeciętny odcinek Breaking Bad.

Jakbym nie jarał się serialem, to takie mocne 6/10. Ale z racji tego, że sam serial zajmuje szczególne miejsce w moim sercu, a i było kilka (jakżeby inaczej) uśmiechów do widza serialu, to w moim odczuciu 8/10 jako film i domknięcie historii.

Po prostu fajnie było po latach powspominać i na te
takitamktos - Z jednej strony poniekąd tego się spodziewałem. Z drugiej... trochę odg...

źródło: comment_vajQzBa9Ehg0wNc1VSzSrdPRU1t0je5K.jpg

Pobierz
#elcamino - spoilery.

dostałem to, czego oczekiwałem - wizualnie najwyższy poziom, czuć klimat breaking BB w każdym ujęciu, ciężki klimat poprószony czarnym/absurdalnym humorem w idealnych proporcjach (sceny z Badgerem & Skinnym, śpiewający Todd). jestem w stanie zrozumieć, że ktoś nie dostał tego, co chciał pod względem treści - luz, sam chciałbym zobaczyć Skyler gonioną przez reporterów telewizyjnych, młodego Waltera lub przesłuchanie ziomków Pinkmana. dziwią mnie tylko zarzuty, że było to "nudne i
@JaTuTylkoSprzatamAleTezSmieszkuje: daje radę i to bardzo. przy BCS Vince już nic nie musi i robi to w 100% po swojemu - zapewnia nam bardzo solidny background postaci z Breaking Bad i ja to kupuję. np. poświęca kilka sezonów na relację Saula ze swoim bratem, którego w BB nawet nigdy nie widzieliśmy, a relacja ta jest kluczowa w kontekście tego, kim staje się Saul.

jeżeli nie zraża Cię wolne tempo, to odpalaj
To co się udało, to na pewno to, że znowu mogliśmy podziwiać piękne, przemyślane kadry, których pełno w BB i BCS, satysfakcjonujące nawiązania i powroty starych bohaterów. Fabuła jest jednak do przesady banalna, brakuje większego ładunku emocji, jakiegoś zwrotu akcji, idziemy jak po sznurku od napisów początkowych aż do finału i wyrywają nas z tego tylko retrospekcje, które chyba zajmują 1/3 filmu.


Dołączam się do lekko rozczarowanych, ale bez przesady. Reszta recenzji
Paranafilm - > To co się udało, to na pewno to, że znowu mogliśmy podziwiać piękne, p...

źródło: comment_WTNpH1aLiC52E2Wfq2Tfghq9mFYusYMF.jpg

Pobierz
Uwaga na spoilery - post dla tych co oglądali Breaking Bad i obejrzeli film.

Mi się film bardzo podobał i nie rozumiem narzekań szczerze mówiąc. Oczekiwania były co najmniej takie jakby mieli nakręcić kolejny sezon, a przecież to jest film. I IMO bardzo dobrze dopowiada wątek Jessiego. Świetnie było zobaczyć wszystkich tych bohaterów znanych z serialu. Jak zobaczyłem scenę z Waltem to mega nostalgia się pojawiła - żałuje jedynie, że nie był
#spoilery #seriale #filmy #netflix #elcamino #breakingbad
=== SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / SPOILERY / ===

Cudowna jest ta scena, gdy Jesse siedząc w samochodzie pod
Ale czego konkretnie oczekiwaliście? Przecież od samego początku było mówione, że to będzie jedynie dokończenie historii Jessiego i tak jest. Ni mniej, ni więcej. To po prostu dwugodzinny odcinek z dużym budżetem + tona fan serwisu. Samej historii Pinkmana to w żaden sposób nie psuje, a jego dalsze losy to dalej kwestia domysłów. #!$%@? przez bramę to niby takie cudowne zakończenie którego absolutnie nie warto psuć? No błagam. Jedyny minus to fakt
Skończyłem właśnie oglądać #elcamino i tak powiem... fajnie było powspominać sobie to wszystko, taki dodatek dla fanów, ale bez szału. Raczej właśnie taki smaczek dla zapaleńców, nie wiem czy macie tak samo? Spory hype był na to napędzany, a tu taki... równie dobrze mogłoby go nie być. Z drugiej strony, fajnie, że nie próbują na siłę, ponownie wskrzesić tego wszystkiego.

#breakingbad