chcialem dzisiaj zrobic sobie 15 minutowa drzemke energetyczna (power napa), ale mi nie wyszlo i zamiast tego spalem 2h xD. pewnie przez to, ze w nocy spalem tylko 5h. jutro tez mam w planach taka drzemke. musze nauczyc sie zasypiac bardzo szybko, a to ponoc kwestia treningu. dzisiaj przez 0,5h nie moglem zasnac do tej drzemki. raczej malo ekonomiczne zwazywszy, ze sama drzemka mialaby trwac polowe czasu zasypiania czyli 15 minut.

#
@kapelusznikk: 30 min to bezpieczny czas, dopiero po ok 45 wchodzi głęboka faza (weź pod uwagę czas na zaśnięcie)

obejrzyj odcinek polimatów na ten temat

kofeina potrzebuje czasu na dostanie się do krwi, akurat ta chwila wypada na moment pobudki
  • Odpowiedz
@Attrazione: dzięki za cenne informację :) polimaty dzisiaj sobie zarzucę. jakoś w ciągu tygodnia spróbuję drzemki kofeinowej, ale najpierw zwykłego power napa. i zawołam Cię pochwalić się jak już będę po tej kofeinowej xD. pozdro.
  • Odpowiedz
@Mazowia: Od kilku lat robię popołudniowe drzemki kiedy tylko mogę i wychodzi mi to na plus. Nigdy nie chodzę jak zombii, a wręcz przeciwnie. Wstaję powiedzmy koło 7 i jak się zdrzemnę godzinkę ok. 17 to potem siedzę bez zmęczenia do 1. I tak cały czas, żyje, mam się dobrze i nie mam nawet worów pod oczami.

@miewamkoszmary: Nie boisz się? Ja zawsze w środkach publicznej komunikacji obawiam
  • Odpowiedz
Dzisiaj po obiedzie chciałem poczytać, ale oczy zaczęły mi się same przymykać. Zastosowałem drzemkę energetyczną. Nastawiłem budzik na 45 minut później. Dałem sobie 15 minut na zaśnięcie i 30 minut na sen. Wstałem z nową dawką energii i nie chciało mi się dalej spać. To serio działa.

#drzemkaenergetyczna #severianpoleca
  • Odpowiedz