#anonimowemirkowyznania
Mirki. Jestem kierownikiem agencji ochrony i w poniedziałek ma przyjść parę osób na rozmowę kwalifikacyjną.
Właśnie przeglądam sobie ich CV i jedną z tych osób jest typek który mi dokuczał w gimnazjum. Bardzo.
Wyzywał mnie od damskich narządów płciowych, wyśmiewał mój głos, wygląd, gabaryty, wpuszczał głupie dźwięki z telefonu gdy odpowiadałem, kopał plecak. Wyobraźcie sobie jakie spustoszenie to sprawiło w umyśle młodego chłopaka. Do tej pory mam problem z pewnością siebie,
Mirki. Jestem kierownikiem agencji ochrony i w poniedziałek ma przyjść parę osób na rozmowę kwalifikacyjną.
Właśnie przeglądam sobie ich CV i jedną z tych osób jest typek który mi dokuczał w gimnazjum. Bardzo.
Wyzywał mnie od damskich narządów płciowych, wyśmiewał mój głos, wygląd, gabaryty, wpuszczał głupie dźwięki z telefonu gdy odpowiadałem, kopał plecak. Wyobraźcie sobie jakie spustoszenie to sprawiło w umyśle młodego chłopaka. Do tej pory mam problem z pewnością siebie,
Mirki. Jestem kierownikiem agencji ochrony i w poniedziałek ma przyjść parę osób na rozmowę kwalifikacyjną.
Właśnie przeglądam sobie ich CV i jedną z tych osób jest typek który mi dokuczał w gimnazjum. Bardzo.
Wyzywał mnie od damskich narządów płciowych, wyśmiewał mój głos, wygląd, gabaryty, wpuszczał głupie dźwięki z telefonu gdy odpowiadałem, kopał plecak. Wyobraźcie sobie jakie spustoszenie to sprawiło w umyśle młodego chłopaka. Do tej pory mam problem z pewnością siebie,
Nie wiem, czy to Ci ulży, ale jego opinia może pójść w świat i możesz mieć zszarganą opinie jako pracodawca. Jeśli masz jaja powiedz mu wprost "znamy się, pamiętam jak się zachowywałeś wobec mnie, praca w ochronie wiąże się z nienaganną opinią, dobrymi kontaktami międzyludzkimi, wysoką kulturą osobistą, a Tobie jej brakuje z tego co pamiętam", powinno go zaboleć.