Wszystko

Wszystkie

Archiwum

Xing77
Xing77
  • 2
Gdybym ja miał wybierać, to wybrałbym Szwecję.

Plusy:
• Bardzo introwertyczni ludzie
• Spokojniej
• Bardziej lewicowy i postępowy kraj (nie istnieje coś takiego jak ,,poprawność polityczna")
• Alkohol znacznie droższy i wszelkie ograniczenia z jego otrzymaniem
• Ludzie bardziej konkretni, dojrzalsi, ale i chyba bardziej przyjaźni (nie wiem, tylko przypuszczam)
• Sterylność
• Bardzo ładnie zadbane miasta, z ładną architekturą.
• Niezbyt rozwinięta religia chrześcijańska
• Ryby :D Ogólnie kuchnia wypada
  • Odpowiedz
a.....e
a.....e
  • 1
@Xing77: Szwecja, ale z daleka od Malmo. Raczej Sztokholm, albo Uppsala, Czy Norrkoping. Xing fajnie wyłożył plusy, zgadzam się w 100%. Jak znasz angielski, to dogadasz się wszędzie, co w Niemczech nie jest tak oczywiste.
  • Odpowiedz
Xing77
Xing77
  • 3
Czy według Was warto się uczyć niemieckiego, a przynajmniej starać się go uczyć jeśli mi nie wchodzi (zaznaczam, że nauka NIE dla pieniędzy)?

Czy niemiecki faktycznie jest tak przydatny, że inne języki jak francuski, hiszpański można by ,,olać"?

Czy jest tu ktoś kto uczył się niemieckiego i francuskiego i mógłby się wypowiedzieć o jego nauce, oraz o przydatności tych języków?

Wolicie się uczyć i używać niemieckiego czy francuskiego? Który według Was jest
waro
waro
  • 8
@Xing77 niemiecki na pewno w Europie przyda ci się o wiele bardziej, niż francuski. W ujęciu globalnym już niekoniecznie.
  • Odpowiedz
M.....r
M.....r
  • 1
@Mystizer: A tu kraje które posługują się Niemieckim.
Niemcy
Austria
Szwajcaria
Liechtenstein

Więc sam widzisz, biedne i słabo rozwinięte kraje to raczej nie są.

Sam pomysl czy warto się go uczyć. Dla mnie dla kogoś kto chce uczyć się języków jest niemal priorytetem mieszkając w EU zaraz po Angielskim, jeśli chodzi o prace/lepsze stanowisko albo chęć zamieszkania w kraju niemieckojęzycznym. Ale jeśli chcesz nauczyć się języka tak tylko dla siebie to
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.