@ltJohnny: Byłem dziś u psychiatry. Dostałem zwiększoną dawkę nowego leku i mam się widzieć z nią za miesiąc. Terapeuta namawia mnie do porzucenia swojej firmy. Mam jakiś swój plan na ten rok z tym co ze sobą zrobię. Chcę wyjechać za granicę na jakiś czas i być w stanie trochę popracować w innych warunkach. #depresia #psychiatria #samotnosc
@Sheppard28: skoro mówisz o kobietach "femoidy" i określasz, że nie mają nic do zaoferowania poza cyckami i dupą, to nie dziwię się, że wracasz do pustego domu.
@ltJohnny: czasami zmiana dobrze robi, choć zwykle się jej boimy. Jeżeli własna firma Ci nie służy, to spróbuj z czymś innym, ale pamiętaj, że to ma być Twoja decyzja, nie powodowana wyłącznie sugestią terapeuty. Trzymam kciuki.
  • Odpowiedz
Siemano kj, urodzić się dzikusem to większe brzemie niż bieda, choroby czy niepełnosprawność. Zdziczenie całkowicie uniemożliwia ci normalne funkcjonowanie. Nie mówie tu o sezonowych samotnikach tzw kajakach co wyjdą do ludzi i już po problemie tylko o zdziczałych oszołomach którzy za młodu w każdą niedziele wieczór na myśl o szkole czuli ból brzucha i ostry niepokój, o tych co na wf zostali wybierani jako ostatni bo do niczego się nie nadawali, o
@KontrastWykop: powinni organizować takie kolonie terapeutyczno pedagogiczne od najmłodszych lat, z jakimiś końmi czy coś. Zwierzęta i natura uspokajają a przy okazji dałoby się odciąć takie dzieci od toksycznego domu i rodziców
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Byłem u psychiatry, na NFZ.
Bo jeszcze mam ubezpieczenie.
Jestem bezrobotny.
Staram leczyć się regularnie. Żeby poprawić swój stan psychiczny.
Mam zaburzenia emocjonalne i czasami urojenia. Fobia społeczna, lęk przed kontaktem z ludźmi.
Lekarz zapisał mi łącznie 7 opakowań leku za łączną kwotę lekko ponad 70 zł. I nie mam za co wykupić leków obecnie.
Powiedzcie mi w jaki sposób mogę rozwiązać tą sytuację?
Ja nie wiem jak powiązać koniec z