Jakiś czas temu spełniłem jedno z wielkich marzeń i miałem okazję zobaczyć nosacze w naturalnym środowisku, kręcąc przy tym nieco znośnego materiału i dowiadując się o sekretach życia tej memicznej rasy od lokalnych fotografów.

Na przykład, sekret permanentnej erekcji nosaczy leży podobno w liściach mangrowca.
Wiem, co mogło wam się nasunąć na myśl, ale,
O S T R O Ż N I E!
Dla człowieka zjedzenie takiego liścia mogłoby się skończyć co najwyżej srogim opryskiwaczem. Nosacze
sakhraan - Jakiś czas temu spełniłem jedno z wielkich marzeń i miałem okazję zobaczyć...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sakhraan: "Co najlepsze mimo daru , niezbyt pzykładają się do kopulacji i to samica musi latać za samcem, żeby użyczył nasienia" Moje życie już nigdy nie będzie takie samo...( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
W tej części docieramy do stolicy Wietnamu - Ho Chi Minh, niegdyś zwanego Sajgonem. Zobaczycie pozostałości po 30 letniej wojnie pomiędzy północą a południem. Dowiecie się czemu armia USA nie pokonała armii Vietcongu w przewadze 30 do 1 oraz kim był Ho Chi Minh, jak doszedł do władzy i czym wywołał wojnę, sponsorowaną przez Związek Radziecki i USA.

A więcej opowiadam w tym odcinku naszych rowerowych podbojów.

#podroze #rower
sakhraan - W tej części docieramy do stolicy Wietnamu - Ho Chi Minh, niegdyś zwanego ...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dalat to mieścinia położona na wyżynach centralnego Wietnamu. Słynie ze świetnego wina i unikalnego klimatu permanentnej wiosny sprzyjającemu uprawom. Poszwędaliśmy się po okolicach, zdobywając jeden z wyższych szczytów okolic i próbując zaznać trochę kultury i wiedzy antropologicznej na temat rdzennych mieszkańców Dalat. Niestety, wszystko to przerodziło się w Rosyjską dyskotekę.

A więcej opowiadam w tym odcinku naszych rowerowych podbojów.

#podroze #rower #azja #podrozujzwykopem #
sakhraan - Dalat to mieścinia położona na wyżynach centralnego Wietnamu. Słynie ze św...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kokosy rosną także w wodzie.
Ten jeden fakt zburzył mój dotychczasowy światopogląd. Ot ciekawostka. Wyglądają jak łeb obcego, a w środku mają ‘masę’ kokosową, w smaku prawie identyczną do standardowego mleka kokosowego. Idealnie nadają się do produkcji słodyczy, jednak ich rzadkość wyklucza je z szerszego obrotu.
Jedną z niewielu plantacji wodnych kokosów odwiedziliśmy nieopodal miasta Hoi An.
Gospodarze pływają tam na malutkich łódeczkach zwanych Thung. Ręcznie plecionych, z pasków bambusa i liści palmowych.
Całkowicie płaskie dno
sakhraan - Kokosy rosną także w wodzie.
Ten jeden fakt zburzył mój dotychczasowy świ...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mlek: Masz absolutną rację. Nie ten czas i nie ten materiał. Narazie szkolę warsztat filmowy, bo samemu by mi się tego nie chciało oglądać. A kura została porwana przez jakiegoś drapieżnika i jak to mówią 'po ptokach' :)
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

TL;DR Trochę o Imperialnym mieście Hue i naturalnej granicy Południowego i Północnego Wietnamu

Drogie podróżniczo-rowerowe Mireczki,

W tym odcinku zwiedziliśmy Purpurowe zakazane miasto w Hue, nigdyś stolicę Imperialnego Wietnamu i niesamowicie istotny historyczny element potyczek imperium Champy z Imperialnym Wietnamem i Chinami. Opowiem trochę o historii i pierdołach na ten temat w odcinku. Z ciekawostek, z 147 budynków ostało się 10, Ostatni wiek był szczególnie okrutny dla ‘zabytków’. Pierwsze wojna w 1947, potem wojna
sakhraan - TL;DR Trochę o Imperialnym mieście Hue i naturalnej granicy Południowego i...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pił ktoś kiedyś bimber ryżowy żeby odblokować przejazd? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Drogie podróżniczo-rowerowe Mireczki,

Dotoczyliśmy się do ciekawej część Wietnamu. Parku narodowego Phong Nha z największymi grotami na świecie. Przynajmniej, tak twierdzą lokalni mieszkańcy. Co prawda, ‘największe’ jest tu wszystko i zawsze na skalę globalną, ale grota, do której dotarliśmy, rzeczywiście okazała się ogromna i robiła wrażenie. Podobno 31 kilometrów długości i średnia wysokość 50 metrów. Ot, całe Trójmiasto
sakhraan - Pił ktoś kiedyś bimber ryżowy żeby odblokować przejazd? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Dro...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

TL;DR Trochę rowerów i gadaniny o Laosie (( ͡° ʖ̯ ͡°))

Drogie podróżniczo-rowerowe Mireczki,
Dojechaliśmy do stolicy Laosu, Wientian, gdzie zaliczamy szybki pit stop na nadrobienie wiedzy o Laosie
i kulturowych zaległości.
Wiza do Wietnamu zaczyna się niebawem, więc już wkrótce kraj śmiesznych czapek
sakhraan - TL;DR Trochę rowerów i gadaniny o Laosie (( ͡° ʖ̯ ͡°))

Drogie podróżnic...
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@geuze: No Ortlieb ma renomę i rzeczywiście, jakieś 3/4 spotykanych rowerzystów ma Ortlieby. Jak zerkają podejrzliwie na moje polskie saki, to mogę przy okazji przypromować trochę kraj i wybić niektórych 'zagranicznych' z przeświadczenia że w Polsce 'produkuje' się tylko ziemniaki i budowlańców.

Z brakiem zachwytu z kolei, wydaje mi się że narzekanie czasami mnie zbytnio pochłania i muszę z tym walczyć:) W szczególności że jest zazwyczaj napędzone zmęczeniem, irytacją, brudem,
  • Odpowiedz
TL;DR Jazda rowerem po Laosie (( ͡° ʖ̯ ͡°))
(Jeszcze godzinę temu myślałem że słowo nazwa 'Laos' się nie odmienia)

Rowerowo-podróżniczo-filmowe Mireczki, poskładałem jeden z odcinków rowerowej podróży po Azji Południowo-Wschodniej. W tym odcinku akurat trafia się Laos. Fajnie jakby komuś to mogło umilić posiłek oprócz mojej babci i 4tego kuzyna cioci, który i tak jest ślepy - 25 minut to akurat 10 mielonych i 3 kilo kartofli, bez sałatki.
Trochę
sakhraan - TL;DR Jazda rowerem po Laosie (( ͡° ʖ̯ ͡°)) 
(Jeszcze godzinę temu myślał...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach