Słuchajcie, miałem o tym nie pisać ale moja luba nalega więc dodaję.

Moja dziewczyna pracuje w magazynie dla Lidla. Pech chciał, że w trakcie transportu książek do supermarketów kierowca zakręcił na Zakopiance i wszystkie książki spadły z palety; mają pozaginane strony - niektóre mają zagiętych 5, niektóre 30, niektóre wcale, ale wszystkie są wrzucone jakby do jednego wora.

Producent powiedział, że nie można ich sprzedać bo mają wady dlatego moja dziewczyna otrzymała
źródło: comment_mwfdEU6iJTmzino3oTtua6wP4jluGUzF.jpg
Hej ludziska, miałem napisać to dopiero po fakcie ale mnie ludzie cisną i uległem

Można wyrwać za dychę iPhona 5s 32GB!

Ogólnie sprawa prosta:

Jest takie wydawnictwo (później podam adres), które oferuje prenumeraty w promocji, wysyłają później różne gazety, magazyny - nowe i ciekawe, na dobrym papierze. Ale nie to jest ważne - na zachętę każdemu dają właśnie nowy telefon - oczywiście bez umowy z operatorem!

Trzeba tylko pewnym sposobem uderzyć:

1.
@Colek: Nie będę ci nic udowadniał, bo mam to w dupie. Ale osoby, które chcą się przekonać niech przejrzą screeny z pierwszego wpisu. Ludzie wrzucali zrzuty ekranu i widać, że formularz do wpisywania danych był w zwykłym http.

Po prostu przyznaj się do błędu, a nie rób z siebie idioty. Liczyłeś na atencję i darmowe plusy, a wyszło jak wyszło.
Moje spojrzenie na "aferę" z prawie darmowymi duńskimi tabletami. Nie będzie ani bóludupy, ani gorzkichżali:

15-letni @Colek dostaje informacje od swojego kolegi na Steamie z Finlandii (który sam skądś dostał to info), że za parę groszy można wyrwać tablet. Wystarczy zrobić to w/g instrukcji i czekać na tablet, a w instrukcji było zalogowanie się przez FB, zapłacenie poprzez CC kwoty około 3 złotych, oraz podanie danych - jeśli kogoś to dziwi, to