Niedawno przez pracuj.pl wysłałem CV. Dzisiaj jak co rano siedzę sobie przed kompem i dzwoni telefon. Odbieram, a tu w sprawie pracy. Myślę sobie:

Ło #!$%@?, tego to sie nie spodziewałem, ale spoko xD


Od razu parę jakichś pytań rekrutacyjnych, krótka rozmowa po angielsku, pytanie o oczekiwania finansowe i potem, że przekaże dalej do kierownika i jak będą zainteresowani to będą się odzywać.

Nie powiem, trochę stresa miałem, bo nie spodziewałem się,