W nawiązaniu do tego wpisu. Otrzymałem bardzo dużo porad od mireczków, czego się nie spodziewałem. Myślałem, że dostanę maksymalnie pięć plusów i osiem komentarzy (z czego co najmniej cztery zawierające frazę bolec na boku), tymczasem moja historia dostała się do gorących. Kilka osób prosiło mnie o podsumowanie, więc podsumowuję.

Trochę wprowadzenia, którego zabrakło w poprzednim wpisie, a które może pomóc w ogarnięciu tej historii:
* Mój obiekt westchnień pochodzi ze Szwajcarii, a
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ech, Mirasy ile wstydu zjadłem u lekarza i to z własnej głupoty (tl;dr niżej), czyli krótka historia jak nie podrywać różowych pasków mając głupie poczucie humoru.

Zacznijmy od początku. Od kilku dni nie najlepiej się czuję, więc postanowiłem sprawdzić co mi jest. Udałem się więc do lekarza. Gdy siedziałem w pomieszczeniu oczekując na panią doktor (który akurat musiała na chwilę wyjść) zauważyłem wchodzącą do pokoju młodą pielęgniarkę na stażu (na końcu historii dowiecie
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki czemu jak jakieś panny przychodzą nad rzekę popływać to są zawsze ze swoimi fagasami? Nigdy nie przyjdą same dziewczyny tylko w towarzystwie swoich pseudoosiłków ;/

#rzeka #bordopodrywa
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach