@Flutter_M_Shydale: beastars oglądałem tylko dlatego że po pierwsze furry a po drugie miałem fajną ekipe do tego (na discordzie wspólne oglądanie robiliśmy). Anime to kompletnie nie moja bajka, a beastars tylko podtrzymuje mnie w tym stwierdzeniu, gdyby nie ekipa to w życiu bym tego nie oglądnął.
Tym, czym najbardziej zaskoczyło mnie Beastars, była kompleksowość i wielowymiarowość opowiadanej historii. Szczególnie w kontekście współczesnego świata oraz tego, jak funkcjonuje dzisiejsze społeczeństwo. Fascynujące spojrzenie na kwestie multikulturowości, norm społecznych, czy występujących w nim tematów tabu. Wszystko zamknięte w opowieści przekazywanej poprzez antropomorficznych bohaterów. Skojarzenia z “Zootopią” są jak najbardziej prawidłowe - choć Beastars jest skierowane do starszego widza i porusza bardziej drażliwe tematy.
Moja bardzo przeglądowa interpretacja występujących w tej opowieści
Nigdzie nie mówiłem, że to "nasz" świat, tylko pewna metafora. Alegoria i symboliczne się odnoszenie do zachowań oraz problematyki współczesnego społeczeństwa. Przy okazji dziejące się w całkowicie fantastycznym świecie wypełnionym antropomorficznymi zwierzętami. Oczywiście, że nie jest to normalny świat, ale nie oznacza też, że nie może on reprezentować pewnych wzorców zachowań z tego realnego.
Dawanie świerszczyka nie było tylko pustym i frywolnym gestem,