Grupa hakerów znana jako Anonymous opublikowała klip internetowy, w którym zadeklarowała "wojnę" przeciwko.PaństwisIslamskiemu w związku z zamachami, jakich terroryści dopuścili się 13 listopada w Paryżu.

Anonimowi działający w ramach operacji ISIS (#OpISIS) wspólnie z GhostSec i Ctrlsec opublikowali właśnie w sieci listę stron wspierających Państwo Islamskie i firm hostingowych, na których serwerach te strony się znajdują.

Czyli ktoś w końcu powiedział dość trolowym akcjom zespołu Jaszczurek.

Hakerzy z Par:AnoIA grupy która należy do Anonymous opublikowali 14 GB danych wykradzione ze źle zabezpieczonego serwera który znajdował się w Izraelu. Dane należące do Bank of America, Bloomberg, Thomson Reuters, TEKSystems. Są to emaile i raporty z szpiegowania na Anonimowych oraz użyty soft.

Przed sądem w Ankarze stanęło dziesięciu hakerów. Grupa RedHack powiązana z Anonymus do której rzekomo mieli hakerzy należeć, nie przyznaje się do nich.

Na profilu Anonymous Polska na Facebooku pojawiły się informacje na temat akcji, która rozpoczęła się dziś po godzinie 17. Wśród stron, jakie padły...

Serwis który pokazuje wszytki przekręty związane z internetem tego świata i rządu Prasa alarmuje: Grozi nam kontrola internetu pod auspicjami ONZ. Stanowisko wielu krajów jest stanowczo na „nie”!

Nie ma w 100% pewności ale wszytko wskazuje na to ze: Anonimowi zaprzeczają wcześniejszym doniesieniom, według których haktywiści mieliby zablokować pracę systemów nazw domen, co w rezultacie poważnie zaburzyłoby pracę Sieci.

Jak widać z załączonego dokumentu, informacje odnośnie konsultacji w sprawie ACTA od początku nie miały być dostępne publicznie. Dokument ten został już przefiltrowany i nie jest dostępny na stronie Ministerstwa. Zachęcam do wykopania i przekazywania dalej, aby informacja nie została wyciszona.

więcej info pewnie za chwilę

Nawet jeśli nic się nie zmieni, dla mnie zmieniło się już wszystko

Odliczanie do podpisania ACTA przez Polskę!

Apeluję do najwyższych czynników państwowych o zamknięcie Internetu i przeszukanie jego siedziby. Jestem przekonana, że znajdują się tam dowody na prawdziwe intencje prowodyrów ostatnich zajść - pisze dziennikarka Eliza Hartman.