Mirki, Mirabelki w nawiązaniu do tego znaleziska.
http://www.wykop.pl/link/3377903/tak-upadajaca-siec-sklepow-alma-zwalnia-pracownikow/
Pracowałam w Almie jakieś 5 lat temu, w centrali w Krakowie. Już wtedy było wiadomo, że coś jest nie tak... maile od firm zewnętrznych z zaległymi fakturami (nawet niewielkie kwoty ok. 500zł) były standardem, co miesiąc. Wiadomo o większych zaległościach się mówiło, ale zawsze było tłumaczenie, że to chwilowe. I jak teraz sobie czytam, że firma upada. Rozmawiam z ludźmi, którzy nadal tam pracują i słyszę, że zastanawiają się czy w tym miesiącu będzie wypłata.

Zastanawiam się też dlaczego tak się stało?
Przeinwestowanie? Sporo sklepów otwartych w jednym czasie + odkupienie Bomi z lokalem i pracownikami generuje spory koszt.
@loginna: Jako ciekawostka odnośnie interesów Mazgaja, doszły mnie słuchy, że na światowe dni młodzieży wydał prawie 100k zł na samo, wielkie zadaszone miejsce, gdzie sprzedawać chciał wodę. Człowiek nie sprawdził wcześniej, że wodę będą tam rozdawać za darmo i udało się sprzedać jedną zgrzewkę-naliczoną przez informatyka, żeby sprawdzić system sprzedaży.
  • Odpowiedz
#krakow #alma #alma24

To są jaja. Muszę jechać po bazylię do Biedronki, bo w Almie na warzywach praktycznie tylko pomidory. Sorry za jakość zdjecia - robiłem z #!$%@?, ale widać, że posciagali gorne półki, bo tak mało towaru. Ja #!$%@?, Mazgaj wez się w garść albo zamykaj ten majdan.

Żebym ja, posiadacz Złotej karty konesera, musiał jeździć do Biedronki i ze studentami zakupy robil, to się
staryhaliny - #krakow #alma #alma24 

To są jaja. Muszę jechać po bazylię do Biedronk...

źródło: comment_NGY8cFsZeQHY9OHwo07uQtWrPKKDflwS.jpg

Pobierz
Mircy, że w Almie kicha, to plotki po mieście chodzą nie od dzisiaj klik. Od jakiegoś czasu (a zakupy robię tam już od kilku (4?) lat) wrzucają do zamówień internetowych produkty z krótką datą - wcześniej wrzucali je w promocje, teraz już bez oporów wsadzają do zamówienia. Praktyka o tyle perfidna, że do koszyka w sklepie się tego raczej nie wrzuca, a przez internet popylić można. Ogólnie w horoskopy i daty
dzyndzla - Mircy, że w Almie kicha, to plotki po mieście chodzą nie od dzisiaj klik. ...

źródło: comment_8Y6RUvuoAzIpY3tl0Yoq6uR7Gkn61Uwq.jpg

Pobierz
@dzyndzla: składaj reklamacje w takich przypadkach. ja zamawialem raz chyba z 15 jogurtów, to mi przywieźli wszystkie z datą za 5 dni. Mówię gościowi, że choćby #!$%@? na #!$%@? stawał nie zjem tego w 5 dni. Chyba wiadomo, że jak biorę większą ilość to na dłużej. Uznali bez problemu. Musiał się gość niestety fatygowac drugi raz.
  • Odpowiedz
@brainac: No spoko, ale wyobraź sobie minę kuriera jakbym zaczął przeglądać przy nim wszystkie siatki. A serio, jak już zamawiamy online to zamawiamy dużo - za jakieś 300-400 zł, więc nie wyobrażam sobie przeglądać tego przy gościu. Musiałbym na kawę zaprosić ;)
  • Odpowiedz
@majorponury: Piotr i Paweł są spoko, ale mają dość mały wybór niestety towaru. Ale przywożą szybko, w dobrym stanie i czasami wrzucają jakieś gratisy (kiedyś np. dostałam 4 jajka niespodzianki w pudełku wielkanocnym - pewnie się pozbywali bo Wielkanoc się właśnie skończyła - termin przydatności był oczywiście ok;) ).

No i się nie zdarzały mi tam braki, tak jak w tesco - tam są zawsze jakieś.

Jeszcze można z bdsklep.pl
  • Odpowiedz
#alma24 - by was szlag jasny trafił, człowiek kupuje od 5 lat zakupy z dostawą a oni Ci wciskają jakąś starą szynkę która nie potrafi w hermetycznym opakowaniu przez weekend przeleżeć. Nie, i nie jest to szynka za 3zł/kg

##!$%@? #oszukujo
Nie ma sprawy, loguję się jeszcze raz. Okazuje się, że #alma24 postanowiła opróżnić mój bardzo już pełny koszyk. Krótki poradnik jak stracić klienta w 20 minut.
  • Odpowiedz