Święta u mnie wyglądają mniej więcej tak jak na tym filmie. Mój stary wygląda jak #!$%@? święty mikołaj xD olso jest tak stary, że można datować go metodą węgla 14C ale dalej #!$%@? jakieś inby xD Darcie mord, zapasy na dywanie, uderzanie się o meblościankę i tego typu rzeczy na koniec łojenie browarów i usiłowanie podpalenia tui sąsiada xD

Raz pamiętam jak mój stary stwierdził, że dobrym sposobem będzie schlanie się ze szwagrem i wywołanie awantury o to, kto wykopuje trawę pod pieczonki (taka potrawa w częstochowskiem - ziemniory burakie boczek kiełba cebula do gorczka do ogniska i na to podpalony torf czyli trawa) i zaczęli się bić tak, że do ognia wpadli xD mojemu staremu się ta mikołajska broda zapaliła i ja zamiast go ratować to tak kisłem, że #!$%@?łem się o gorczek z pysznościami na co rozbójnicy zareagowali tym, że mi #!$%@? spuścili i zrzucili ze skarpy za garaż xD bo zmarnowałem jadło i nie było podkładu pod wudeczkę (ale i tak chlali xD)

No i #!$%@?ły mi dwa stare dziady, które razem mają lat tyle że jakby z nich jednego człowieka zrobić to by mogli małemu szopenowi piątke przybić xD

Ten
Aberworthy - Święta u mnie wyglądają mniej więcej tak jak na tym filmie. Mój stary wy...
@Aberworthy: kuhrwa, jeszcze ~2 dni mam czekać, ja tu się #!$%@?ę... Btw - co do tych komentarzy:

NIC CO PISAŁEŚ NIE BYŁO NA #!$%@?, A TE KOMENTY TO JAKIŚ NIEDOJEBEK FASZYSTOWSKI PISAŁ Z MULTIKONTA, ON SIĘ NIE ZNA.
  • Odpowiedz
Napisałem to w #aberstories o sytuacjach śmierci ale widzę że temat z przed 3 miesięcy...więc napiszę tu #coolstory

zasadniczo miałem różne sytuacje ale nigdy nie pomyślałem na serio o umarciu, raczej myślałem że będzie bolało.

np raz zjeżdżałem z niezłej górki z bratem na rowerach, brat na pałe z max prędkością ja za nim a ten tuman nagle się zatrzymał!

Widzę
  • Odpowiedz
Kiedy wykopy najbardziej strachneli o swoje życie? Ja jak się pochorowalem na nerki tak że nie pracowały przez 3 dni i już mnie chcieli dializowac ale potem cudownie zadzialaly. Dalej jestem chory ale już się nie musze leczyć i dopiero na starość dializy.

Druga to kiedy znalazłem na gardle taka małą gule z tyłu na krtani. Bardzo urosła i myśleliśmy że to ten słynny rak. Wycieli całe byłem karmiony przez rurkę i kroplowkami przez 2 tyg ale się okazało że to cysta tylko. Ale po tym rzuciłem palenie.

Trzeci raz to jak idiota wyprzedzal na trzeciego, poszedł ze mną na czołówkę auto do kasacji kierownica zlamana a ja tylko obdrachany.

Czwarty
  • 4
@winnux: o z nimi mam piękna historię. Wracam pijany do domu z rynku piechotą Kamińskiego w Krakowie i widzę jakieś dwa koksy idą to do nich podbijam żeby było raźniej. Gadamy czestuja mnie fajami na stacji kupujemy wódkę i pijemy. Zeszło na kluby piłkarskie bo w ten dzień były Derby Krakowa na których jak się okazało byliśmy ale oni na stadionie a ja w klubie. W pewnym momencie wypalilem DOBRZE
  • Odpowiedz
@Aberworthy: Przy zapaleniu oskrzeli, krtani i nie wiem czego tam jeszcze. Miałam 5-6 lat i obudził mnie w nocy kaszel. Taki kaszel, że tylko kaszlałam, wyrzucając powietrze, a nie mogąc wziąć oddechu :/ Przyjechało pogotowie nawet. Do dzisiaj chyba najbardziej z takich rzeczy nagłych (bo długiego choróbska to się chyba każdy obawia, jeśli mu zdrowie szwankuje) boję się uduszenia właśnie, a minęło 20 lat.
  • Odpowiedz