Wczoraj pierwszy raz zarzuciłem 2C-B i w sumie pomyślałem, że wiele osób może być ciekawych jak to działa, jakie są różnice między kwasem, MDMA a tym itd. Tabletka przetestowana reagentem i zjedzona, dawka około 22mg.

Po jakiś 10 minutach zaczynałem odczuwać pierwsze efekty: minialne falowanie obrazu, ale nie tak jak po LSD, że wszystko ma takie punkty i się załamuje, tylko wszystko przesuwało się koło siebie. Kolorki stały się ostrzejsze, patrząc na klawiaturę widziałem mikroskopijne świecące kropeczki. Wizuale podobne do LSD, ale raczej słabsze w działaniu.

Moja wyobraźnia stała się o wiele lepsza: mogłem sobie wyobrazić cokolwiek chciałem ze wszelkimi szegółami. Pierwsze 1.5 godziny tripu przeleżałem w łózku leżąc sobie i myśląc o różnych rzeczach. Słuchanie muzyki nie było jakoś szczególnie lepsze, raczej tak samo jak na trzeźwo.

Ludzie
@sebagohamalysz: Dzięki za miłe słowa! Tak, wezmę większą dawkę niedługo i zobaczę jak będzie. Ludzie piszą, że 20mg to taka zwykła dawka, ale dla mnie wydawało się trochę za mało. Mógłbym porównać do chyba 100ug LSD, ale nigdy nie brałem tak mało kwasu ( ͡º ͜ʖ͡º) CEVy i OEVy nie tylko się widzi, ale też przeżywa. ;) Ja tylko mogę napisać z grubsza jak wyglądały.
  • Odpowiedz