Siemanko. Mam pewien problem ze sobą i nie wiem jak go rozwiązać, może pomożecie. Otóż mam problem z tym, że często gubię portfel i nie wiem jak temu zapobiegać. I sytuacja była w Sierpniu miała miejsce na stacji paliw, zostawiłem portfel( w środku 6 tysięcy firmowych pieniędzy), całe szczęście było to przy kasie, to dziewczyny mnie na Fejsie znalazły i dały mi znać, szybko wróciłem i go odebrałem. II sytuacja we Wrześniu
Siemka Mirki. Miałem Covid w kwietniu zeszłego roku i zaobserwowałem u siebie pogorszenie odporności. Normalnie wcześniej chorowałem raz na rok, albo rzadziej. A teraz w ciągu 5 miesięcy już 4 razy, nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale znam swój organizm i uważam że coś jest nie tak. Moje pytanko brzmi: Czy wy też u siebie coś takiego zaobserowaliście? #covid19 #choroby #2019ncov
Siema wszystkim! Co zrobic jak sie jest kompletnym debilem, nieukiem i wiedza niezbyt wchodzi mi do głowy? Czy sa dla mnie jakies szanse? Generalnie chodzi o to, że chciałbym się nauczyć angielskiego( w szkole miałem angielski ok 10 lat, a praktycznie go nie znam!)Próbowałem już wielu metod, ale tak bardzo ciężko mi to wchodzi, a wiem, że bardzo by mi się w życiu ten język przydał. Mam 28 lat. Myślę, że to
@JakTamCoTam: meh, napisałem typowi, że samemu sobie nie poradzi, w sensie, że musi iść na zajecia jzykowe, a ty mnie od śmieci wyzywasz, paprochu zgniły? Prącie ci w nos, ohydniku tępy. A porównanie z sebkami z jukeja zajebiste - ci ludzie są pośmiewiskiem i żadnej normalnej pracy (np. w korpo) nie dostaną.
#motoryzacja #motocykle #motorsport #sport #milosc #wykop #niebieskiepaski - Miej fazę na motocykl - Zrób prawko - Miej mamę, która wręcz błaga, abyś nie kupował motocykla bo chce aby syn jeszcze żył. - Kup motocykl, nie mówiąc nic nikomu i postaw mamę przed faktem dokonanym - Po pewnym czasie, gdy dobrze sobie radzisz i wychodzi na to, że jesteś
@zbyszko-zbogdanca: Reakcja mojego ojca, jak pierwszy raz przyjechałem na moto, a o niczym nie wiedział - cieszył się jak dziecko, po 15 minutach spoważniał i powiedział "ej, ale wiesz, że to niebezpieczne?" xDDD Niezapomniana chwila.
@zbyszko-zbogdanca: ja za dzieciaka mialem zakaz. nie bylo nawet mowy. za nastolatka tym bardziej. do tego stopnia, ze nawet nie zalapalem nigdy jakiejs zajawki na motocykle, jak ktos tam ze znajomych mial moto to nawet sie tym nie interesowalem. az w pewnym momencie juz majac swoje lata na karku zrobilem papiery i zaczalem jezdzic. nikt mi nie medzil na szczescie. w sumie to juz nie ten etap zycia, zeby mi
Własnie stworzyłem swoją listę celów, powoli będę ją realizował. Mam nadzieję, że mi się uda:-) Jesli macie jakieś swoje cele, to również Wam życzę powodzenia. Piąteczka!
Ps. Sorki za kiepską tabelkę, ale jestem słaby w takich sprawach i to zupełnie nie moja dziedzina:-)
Panowie i Panie, może zabawimy się w taką zabawę, w której to opisujemy sytuacje,zachowania, które w naszym odczuciu i zapewne innych były dziwne, które kiedyś praktykowaliśmy.
Ja zacznę: - Jak byłem mały to wyjadałem łyżką majonez ze słoika i bardzo mi to samkowało, potrafiłem zjeść cały. - W okresie dorastania potrafiłem wypić całe Maggi, bardzo smakował mi ten słony smak. - Próbowałem proszku do prania i powiem, że nawet smaczny.
@zbyszko-zbogdanca: jako dziecko jadłam masło. Jeszcze mi się zdarza. Może nie całą kostkę, ale odkrawałam sobie kawałek i go zjadałam. Oprócz tego jako dziecko nienawidziłam sera, ale wystarczyło że miałam gorączkę powyżej 38 i nie jadłam nic innego niż ser.
Własnie wróciłem z wycieczki rowerowej i spotkałem po drodze 3 radiowozy.Chyba nie jest tak źle, a przejechałem ok 45 km, choć większość asfaltem przez pola i lasy.Rower jest jak najbardziej okej i polecam, zdrówka:-)
Siemka.Muszę się wypisać(wygadać).Wczoraj zakończyłem związek ze swoją dziewczyną,który trwał tylko(aż) rok,ale jakoś tak mi teraz dziwnie samemu.Bardzo płakała,mówiła,że kocha.Mam 27 lat i to była moja pierwsza dziewczyna tak na poważnie.Niestety miałem od zawsze problem w kontaktach z dziewczynami,a ona była bardzo otwarta,sama wszystko poprowadziła,wyszła z inicjatywą.Nie pasowaliśmy do siebie pod wieloma względami,ale mieliśmy kilka wspólnych zainteresowań.Źle mi,że ją skrzywdziłem,ale przecież ja też muszę być szczęśliwy w związku,nie czułem tego czegoś do niej.Nie
Siemka!Panowie napiszcie jak poznaliście swoje kobiety.Niestety jestem teraz na etapie poszukiwań,dodatkowo trafiła mi się praca, w której nie będzie mnie od poniedziałku do piątku w Polsce.Tylko weekendy.Czy jest sens szukać?Źle mi jest samemu,potrzebuję mieć kogoś,dzielić swoje życie.Praca będzie BARDZO DOBRA i mi na niej zależy.Będę zarabiał ok 6-7 tys./msc.Może macie jakieś ciekawe pomysły,sposoby:-) Mam 26 lat.
Witam.Mam pytanko.Zakładam,że jest tutaj wiele utalentowanych muzycznie osób i chciałbym się dowiedzieć ile mniej więcej czasu zajęło by mi nauczenie się tego utworu i czy w ogóle:-)Bardzo mi się podoba.Zaznaczam,że na muzyce się kompletnie nie znam i wiem,że to zależny oczywiście od moich predyspozycji tzn.jak bardzo mam rozwinięty mózg xD i od mojej motywacji.Po prostu chcę tak mniej więcej wiedzieć.Zakładam,że jest to jakiś wyższy poziom:-)Oto wykonanie: https://www.youtube.com/watch?v=VGJUxiwZ1yk
@zbyszko-zbogdanca: raczej w latach by to szło. Samo odpowiednie wyćwiczenie palców trwa kilka lat, więc to nie jest tylko kwestia zapamiętania gdzie klikać i jak klikać.
Dzisiaj wszedłem do sklepu,w którym prawie wszystkie ceny były zaokrąglone.Bardzo mi się to spodobało.Produkty po 3zł,5zł,6zł7,50zł itd,a nie jak jest teraz z końcówkami 99,97gr.Mogliby zlikwidować te grosze i świat stałby się piękniejszy:-)
I sytuacja była w Sierpniu miała miejsce na stacji paliw, zostawiłem portfel( w środku 6 tysięcy firmowych pieniędzy), całe szczęście było to przy kasie, to dziewczyny mnie na Fejsie znalazły i dały mi znać, szybko wróciłem i go odebrałem.
II sytuacja we Wrześniu
1. Nie nosić gotówki
2. Nie nosic dokumentów - masz mobywatela
3. Taka ilość przypadków jest niepokojąca. Jeśli gubisz więcej rzeczy to może być jakiś defekt mózgu, na razie niegroźny, ale na starość?