@Lipathor a tak z ciekawości, w jaki sposób KK "wpieprza się" w sprawy państwa? Z tego co wiem to w żadnej partii księży nie ma, więc nie mają wypływu na prace nad ustawami itp. A jako, że żyjemy w miarę wolnym kraju, każdy na dany temat swoje zdanie może mieć i się wypowiadać, co akurat KK czyni. Czy to źle?
@Lipathor i co, że ten biskup tak twierdzi? Powtarzam jeszcze raz, że w miarę wolnym kraju jak Polska można mówić wiele rzeczy. To ze on tak powiedzial, to nie znaczy, ze w Polsce obowiazuje albo kiedykolwiek bedzie obowiazywac prawo biblijne, a nie kodeks karny itp. Czyli ktoś ma jakieś zdanie na jakiś temat, które jest odmienne od twojego to według ciebie się w ten temat wpieprza? Mówią i co z tego?
@yomvevixi: Jeśli nikt nie wie, ani nie podejrzewa, że masz istotne informacje, to dobrze. Jeśli ktoś brodzi w wodzie szukając czegokolwiek i trafi na Ciebie, gorzej. I tak, jeśli waga informacji byłaby znacząca, to nikt nie będzie się przejmować prawem i wymusi na Tobie dostęp do tych danych. Jeśli człowiek nie jest w stanie zapamiętać tych informacji i są one utrwalone na fizycznym nośniku, to poza utrudnieniem dostępu do niego