na polsat sport extra leci właśnie mecz futbolu amerykanskiego, dziwna sprawa bo stadion na ktorym grają wygląda na słoneczny, a ja mieszkam zaraz obok i leje jak chooy 0_o
pamietam jak jakies 3-4 miechy temu spytalem Maji na jej streamie na twitchu czy zawalczylaby we freakach jakby posypali hajsem, odpowiedz wiadomo jaka byla, szkoda, ze nie ma zapisów bo fajne shoty by teraz ludzie mogli kleic :/
@yolow71: widziałem to, jeśli nie fejk, to nie, nie płaci się tyle w Polsce. W ostatnich latach najgrubsze kontrakty to ok 14-16kUSD miesięcznie, o takich się mówiło (m.in. Ledo, Trice - choć z nim łatwiej bo nie cały sezon), a tu wychodzi ok. 20 koła co jest kontraktem na poziomie rezerwowego w słabszym zespole Euroligi. Z drugiej strony nie zdziwię się jeśli to prawda - Śląsk ma najwyższy budżet w
@angmarz: no wiadomo że może odpalić, tylko wciąż to nic pewnego. Pewni to dla mnie gracze którzy zagrali cały zeszły sezon na porządnym poziomie, bez problemów. Czyli nie są w jakiejś przecenie i są w lidze dlatego że jakiemuś trenerowi wpadli w oko, a nie cebula od agenta.
jak opracuje projekt nuklearnym w mieście A, to tylko jednostki wybudowane/wykupione w tym miescie będą mogły nuke'i używać? Czy jednak opracowane projekty dzialaja na wszystkie miasta? #civilization6
Jak często w ksiazkach zdarza sie wam znalezc literowke, zly znak interpunkcyjny albo nawet zle zlozone zdanie (zle odmienione słowo)? Bo mi na tyle często, że zdecydowalem sie napisac ten post ( ͡°͜ʖ͡°)
@smierdakow: może być tak, że do druku idzie nieostateczna wersja, może być tak, że się nie zapisze poprawka, że strona przeskoczy, że jest dużo popodkreślanych nazw własnych i po prostu już się nie widzi itd ( ͡°͜ʖ͡°) u mnie raz do druku prawie poszedł katalog ze zdublowaną przedmową (tzn były dwie różne przedmowy, a grafik pod różnymi nazwiskami wkleił tę samą), udało się temu
@yolow71: Ja z racji wykonywanego zawodu literówki wyłapuję niemalże automatycznie, do tego stopnia, że w końcowej ocenie książki zawieram też informację na temat liczby literówek. Bywa różnie, nawet w obrębie jednej serii z jednego wydawnictwa jedna książka może mieć literówkę co dwie strony, a inna nie mieć ich w ogóle.