Wczoraj obcokrajowiec z którym pracuję zadał mi pytanie czy jest jakaś reguła językowa która tłumaczy jak się od nazw państw tworzy nazwy ich obywateli. Tj. z jednej strony powiemy chińCZYK, wietnamCZYK, brazylijCZYK a z drugiej strony mamy niemiec, szwed, ukrainiec. Jest jakaś zasada czy się musi uczyć by hard?
#pytaniedoeksperta #jezykpolski
#pytaniedoeksperta #jezykpolski

No do ch*ja.