Ech.. Gienek. Mistrz. Klasa sama w sobie. Styl szczególny.. Tak szlachetne teksty śpiewał, miał swoje dużo więcej niż 5!;] minut w polskiej kulturze przedwojennej. Cóż.. Trafił w żywocie swym na dość trudne czasy wojennej zawieruchy.. I jak to honorowy człek, przy udziale naiwności i losu bezlitosnej wyroczni sczezł w sowieckim łagrze po dwóch latach nieludzkiej męczarni. Szkoda, że dla prymitywnych enkawudzistów jego uczciwy szwajcarski paszportowy glejt dodatkowy nabił mu w życiu ostatni
"Watts przedstawił wizję świata, opierając się na hinduizmie, filozofii Chin, panteizmie i nauce współczesnej, w których twierdzi, że wszechświat składa się z kosmicznej zabawy w chowanego (Maja), ukrywając się nieustannie, stając się wszystkimi żywymi i nieożywionymi rzeczami we wszechświecie, nie będąc świadomym czym naprawdę jest; Ostateczny rezultat jest taki, że wszyscy jesteśmy TYM w przebraniu. W tej wizji świata, Watts twierdzi, że nasza koncepcja Nas jako "ja w torbie skóry" jest mitem,
Wspaniały film^^ A ta z klasą stonowana żartobliwa, towarzyska, przyjacielska sekwencja damsko-męskich uwag na temat swych przeżyć podczas projekcji ulubionych filmów jest dla mnie bezcenna:D Pięknie oddaje paletę prawdziwych naturalnych atrybutów kobiet i mężczyzn z dużą dozą odpowiednio zdystansowanego inteligentnego poczucia humoru. Cóż.. Tęsknię za takim kinem czasem. Co nie oznacza, że dziś tego nie ma w dawkach aptekarskich na srebrnym ekranie;) Ech.. "Parszywa Dwunastka" z Lee Marvinem, Bronsonem czy Savalasem, z
Warto odświeżyć dla filmowych wspomnień sprzed kilkunastu lat:) To jest ten poziom wrażliwości, który zanika wraz z każdym zamknięciem się kłódki do serca każdego człowieka-_- Tym niemniej gibp.. świetny wybór. Niech ziemia tobie lekką będzie ziemniaku;D