Zmiana czasu dla mnie to zmiana pory roku. Zawsze tak jest. Dzień się skraca skraca, po pracy co raz mniej słońca, nagle *JEB!* wolololo zmiana czasu i po pracy już noc.
To samo teraz, robi się co raz ciepłej i ładniej, co raz dłużej jest słonko i *JEB!* wolololo zmiana czasu i nagle mamy słońce do wieczora i zaczynam czuć się jak w lecie.
Taka zmiana czasu daje różnice godziny, czyli ponad
To samo teraz, robi się co raz ciepłej i ładniej, co raz dłużej jest słonko i *JEB!* wolololo zmiana czasu i nagle mamy słońce do wieczora i zaczynam czuć się jak w lecie.
Taka zmiana czasu daje różnice godziny, czyli ponad
Kupiłem w Lidlu na szybko i jest on płytki, wydaje mi się, że tylko czubek mojego głupiego łba się w niego chowa. Jeżdżę na #ebike z prędkościami pow 50km/h więc coś muszę na ten kaczan ubierać.