Mirki, po prawie 25 latach postanowiłem spróbować śledzika przed którym się wzbraniałem w każde święta i na każdej imprezie rodzinnej. Co prawda kupiłem dość tanie koreczki po kaszubsku więc pewnie od razu -10 do smaku, ale no... no nie jest źle. Nie rozumiem fenomenu, może do wódki smakowałoby dużo bardziej. Mam mieszane uczucia. W sumie to mi smakowało. Zapach zawsze kojarzyłem, ale nigdy nie miałem tego w ustach. To jak dostrzec nowy
@sobi_m: śledzika zjem. Krewetke po wmuszeniu. W zeszlym roku bylem na wakacjach w takim wloskim miasteczku na poludniu nad morzem Jonskim. Znajdz tam knajpe ktora nie walila owocami morza to bedzie cud. Ten zapach tak mnie odstrecza ze szok. Nie wiem jak mozna to jesc wiec rozumiem zasade blokady
#rozowypasek gra w #fifa . Reprezentacja Angli vs. Podbeskidzie BB po pierwszej polowie wynik 0:3 . Wlasnie wytlumaczylem ze po przerwie musi strzelac do drugiej bramki :p
Mirki, trzymajcie mnie bo nie wytrzymam. Mam brata lvl 11. Dzisiaj specjalnie na #zacmienieslonca miał przygotowane przypalane szkiełka dla siebie i kolegów. Jako, że największe zaćmienie miało występować w czasie kiedy był w szkole na lekcji liczył, że jak większość dzieci w szkole wyjdą, żeby zobaczyć to zjawisko w trakcie zajęć. Nauczycielka nie zgodziła się twierdząc, że mają ciekawsze rzeczy do przerobienia i w ten sposób zdążyli jedynie na końcówkę
#creepy #weirdstuff #niewiemjaktootagowac