#anonimowemirkowyznania #zalesie #emigracja #przegryw #tibia Mam 34 lata, od 18 roku życia siedzę w Austrii na farmie ziemniaków. W ramach zatrudnienia mam własny pokój, ubrania robocze, śniadanie i obiado-kolacje oraz internet. A że przepracowałem na tej farmie prawie 16 lat, to szef traktuje mnie jak "syna".
Teoretycznie nie muszę na nic wydawać. Ciuchy kupuje raz na kwartał w szmateksach bo tylko poruszam się w nich po farmie i ewentualnie jakiś sklep. Jakieś
Koniec kołchozu. Męki dobiegły końca. Prawie 2 lata. Opuściłem dziś ten gułag dziś południem na zawsze, nie wiem co dalej, ale to chyba lepsze niż dalej miałbym tam zostać. Te tyranie tam spowodowało nieodwracalne szkody, przede wszystkim bóle kręgosłupa, niestety, ale nerd neck i częsty ból nóg. Tak samo spanie w dzień bo przychodziło się wyczerpanym. To co ostatnio działo się w kołchozie przechodzi wszelkie granice, począwszy od darmowych Sobót po nadgodziny
Jakieś sprawdzone sposoby,aby nie pokazac facetowi na randce,ze zalezy mi tylko na seksie a po wszystkim,aby nie przywiązywał się i nie chciał blizszej wiezi ? #randki #tinder #badoo #rozowepaski
Co myslicie o takim pomysle zeby dziewczynie z #badoo #tinder nakreslic sytuacje z gory ze chcialbym spedzic jakos fajnie czas z kims, a nie mam za bardzo z kim i czy nie chcialaby mi po prostu poswiecic jednego popoludnia?
Moze poczuje sie tez jakos fajnie i atrakcyjniej. Nie wiem cos na zasadzie ze moze zrobic cos dobrego poswiecajac swoj czas chlopakowi ktory nie ma zadnych znajomych... Cos na zasadzie wolontariatu
@Mariusz_Drugi: branie na litość, trochę desperacja i musiałbyś mieć fart, żeby trafić na wyrozumiałą i miłą, która się podejmie czegoś takiego, skoro z góry dasz jej znać, że nie jesteś into relacje
#zalesie #emigracja #przegryw #tibia
Mam 34 lata, od 18 roku życia siedzę w Austrii na farmie ziemniaków.
W ramach zatrudnienia mam własny pokój, ubrania robocze, śniadanie i obiado-kolacje oraz internet.
A że przepracowałem na tej farmie prawie 16 lat, to szef traktuje mnie jak "syna".
Teoretycznie nie muszę na nic wydawać.
Ciuchy kupuje raz na kwartał w szmateksach bo tylko poruszam się w nich po farmie i ewentualnie jakiś sklep.
Jakieś