@alczas1: na bramie jest u góry ślad po często zeskakujących tam z trakcji pantografów (wyglądały wtedy trochę inaczej, dzisiaj nie mają jak się wyrwać spod trakcji) :)
Mirki i Mirabelki. Sila rozpedu lecimy w #podrugiejstroniebajora z II czescia wpisu o #prawojazdy (i ogolnie ruchu drogowym) w #usa. Dla tych co nie czytali a bardzo by chcieli, tutaj mozna znalezc CZESC I. No dobra w ostatnim wpisie przezylismy najgorszy koszmar biurokratyczny jaki tylko znaja Amerykanie, czyli wizyte w miejscowym wydziale komunikacji. Slynnym DMV / RMV.
Mirki i Mirabelki, dzisiaj w #podrugiejstroniebajora temat oblepiony do granic niemozliwosci mitami, pol prawdami, nieaktualnymi informacjami i opiniami w stylu "Wujka Mietka szwagra syn mial kolege ktory kiedys przy wodce rozmawial z kims kto byl w USA wiec wiem" ;)... bum bum bum... #prawojazdy w #usa
Niestety nie bedzie porownania z obecnym kursem i egzaminem na prawo jazdy w Polsce, bo swoj egzamin zdawalem w zamierzchlych czasach kiedy wygladalo to tak jak w ponizszym utworze slowno-muzycznym:
@void1984: Tak. Jak jestes zolnierzem to mozesz kupic alko od 18 roku zycia, ale tylko i wylacznie na terenie jednostki. Poza jednostka musisz miec 21 lat.
To taka odpowiedz na argument ze jak maja 18 lat to moga strzelac do ludzi ale nie moga wypic piwa ;)
Ludzie jezdza po pijaku (i to jest spory problem, wiekszy niz w Polsce) bo przestrzenie sa duze a innej komunikacji niz samochod brak.
@grucha383: 5 lat miałem, ale pamiętam jak wujas z maską spawalniczą przyleciał do nas podekscytowany i żeśmy patrzyli na to słońce ( ͡°͜ʖ͡°) Najlepsze jest to, że w kulminacyjnym momencie, gdy było najciemniej, kury zaczęły spieprzać do kurnika. Myślały, że już wieczór xD
Czas troche odkurzyc (a wlasciwie to odsniezyc) #podrugiejstroniebajora Dzisiaj bedzie o tym jak USA walczylo w tym roku z Zima. Na poczatek oddam czesc Karolowi i zastosuje #suchar wprowadzajacy ;)
Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera mu diabeł. - Dzień dobry, zapraszam Pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jakuzzi, można korzystać do woli. Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dziwki się kręcą, ludzie balują, koks unosi sie w powietrzu...
Efekt byl taki ze wszystkie drogi byly odsniezone i gotowe do przyjecia ruchu. Musze przyznac ze bylem bardzo pozytywnie zaskoczony. Po doswiadczeniach z Polski spodziewalem sie 2 dni kompletnego paralizu i kilku dni utrudnien.
Ale zeby nie bylo tak rozowo... Komunikacja miejska dala ciala na calej dlugosci. Zreszta to nic dziwnego bo w porownaniu do polskiej jest poprostu FATALNA. Amerykanie mogli by przyjezdzac do Warszawy i pokornie uczyc sie od #ztm Komunikacja miejska byla calkowicie wstrzymana na 3-4 dni, potem powoli zaczela ruszac. Glownie
@zangarous: Co sie nie da to sie nie da, a co jest dobre to jest :P. Moim zdaniem warszawska komunikacja miejska to absolutna czolowka swiatowej ligi. Nowe*, czyste*, zadbane*, gesta siatka polaczen, duza czestotliwosc kursowania, dosc szybka (bus pasy i tory), dziala 7/24 i tanie* bilety z sensownym systemem przejazdow czasowych.
Na jednym bilecie masz kolejke podmiejska, autobusy (w tym nocne), tramwaje, metro i rower
Mirki i Mirabelki. Wczoraj naszla mnie straszliwa chcica na marynowane grzybki i ogoreczki kiszone wiec nie pozostalo mi nic innego jak odziac sie cieplo, opatulic szalem i zaczac przedzierac sie przez bostonskie sniegi. Normalnie udal bym sie w kierunku zydowskiej dzielnicy gdzie w malych sklepikach oferowany jest szeroki asortyment specialow kuchni wschodnio europejskich ktore mozna nabyc droga kupna.
Jednak tym razem oprocz grzybkow i ogoreczkow po glowie chodzila mi polska kielbasa wieprzowa... a tej sklepy zydowskie nie prowadza (chyba ze spod lady ;) ) :D. Wybor padl wiec na Plac Swietego Andrzeja gdzie sa miejsca bliskie sercu kazdego Polaka w Bostonie ;)
Kosciol pod wezwaniem Matki Boskiej Czestochowskiej, restauracja Cafe Polonia no i oczywiscie polski sklep Baltic Deli. Wybor co prawda mniejszy niz w dzielnicy zydowskiej ale kielbasa lepsza niz w Polsce :)
@delbana: Fajna jest przez pierwsze 3 dni :D Potem czlowiek tylko klnie pod nosem bo trzeba co chwila chodnik przed domem odsniezac, dach czyscic, sople stracac i szukac miejsc do parkowania co normalnie i tak juz jest ciezkie a jak wszystko zawalone sniegiem to praktycznie niemozliwe :D
@snapp: tak to sobie każdy może napisać, kolego. Twój brak znajomości miasta raczej potwierdza to, że tam gdzie mieszkasz to już kury jajka noszą, a psy łańcuchami przy budzie brzęczą.
Mirki i Mirabelki. Dzisiaj w koncu zapowiadana od dawna kolejna czesc wpisu o "Wielkim wykopie". Projekcie ktory kosztowal wiecej niz Wielki Zderzacz Hadronow, Teleskop Hubla i Projekt Airbusa A380 razem wziete. To wszystko po to zeby rozladowac chociaz troche korki w Bostonie :)
Dla tych ktorzy nie czytali poprzednich czesci lub chca sobie odswiezyc
@szancik: @Pr2speQ: Panie/Panowie. Przepraszam za bledy, ale raz ze jest 3 w nocy i padam na twarz a dwa ze z polskim mam ostatnio do czynienia wylacznie na wykopie i z przykroscia zauwazam ze robie coraz wiecej bledow (a juz wczesniej nie bylem mistrzem ortografii i interpunkcji). Obawiam sie ze na poprawe niestety nie ma raczej co liczyc, predzej na pogorszenie (╯︵╰,)
A wy co? Dalej karmicie golebie? Nawet mi was nie zal. A tak powaznie to poznajcie ges kanadyjska, drugiego najwiekszego ptaka wodnego Ameryki (zaraz po labedziu)... i jednego z glownych miejskich szkodnikow (w tym najwieksze zrodlo odchodow na ulicach Bostonu).
Trzeba zaczac od tego ze gesi podzielily sie (a wlasciwie zostaly podzielone przez czlowieka) na 2 grupy. Gesi dzikie ktore we wrzesniu i pazdzierniku zbieraja sie w stada i migruja w cieplejsze rejony, przelatujac w kluczach podobnie jak gasior Marcin na ktorym latal Nils Holgersson w swojej cudownej podrozy #gimbynieznajo https://www.youtube.com/watch?v=sWrCKqGdN4M
Dzisiaj bedac w supermarkecie zauwazylem ogloszenie "Szukamy pracownikow" O tyle fajne ze podane sa zarobki i to dla roznych grup, od szeregowego pracownika przez kierownika do menadzera nizszego/sredniego szczebla Pensje (podawane minimalne, na poczatek)
@Gacrux: zainteresowani znajdą, a reszta zawsze może wrzucić tag do obserwowanych.
Kierownik zmiany 16,75 $/h ~35 000
Menadzer (stazysta) 25 $/h ~52 000
(...) dwie pierwsze sa na tyle niskie ze prawdopodobnie nie zaplaca podatku wogole albo bardzo maly.
@Taco_Polaco: chciałem tu napisać jakiś sensowny komentarz w odniesieniu do PL, ale... żal cokolwiek pisać o naszym prógu "zwolnionym" od podatku. ( ͡°ʖ̯͡°)
Mirki i Mirabelki. Wczoraj przypadla okragla 94 rocznica pewnego z jednej strony absurdalnego a z drugiej tragicznego wydarzenia kiedy to wielka fala syropu zabila 21 osob, zranila 150 i zniszczyla mienie o wartosci 100mln dzisiejszych dolarow zamieniajac Boston na wiele dni w lepka slodka kaluze. Niektorzy uwazaja to zdarzenie za pierwsze negatywne skutki nadchodzacej prohibicji...
Byla to sroda, piekne styczniowe poludnie. Po fali mrozow dochodzacych do -15C przyszla odwilz. W ciagu paru godzin temperatura wzrosla o 20 stopni. Pracownicy kompanii destylarskiej "Czystosc" uwiajli sie jak w ukropie albowiem nazajutrz 16 stycznia 1919 senat mial ratyfikowac dokument znany jako 18 poprawka do konstytucji USA (znany szerzej jako "Prohibicja"), produkcja szla wiec pelna para by poczynic zapasy na te trudne czasy. Gigantyczny, zamkniety zbiornik o pojemnosci ponad 7,5 miliona litrow byl przepelniony.
Zeby uzmyslowic wam rozmiary... Zbiornik mial 27 metrow srednicy i 15 metrow wysokosci. Czyli prawie miescil w srodku polozony na plasko 10 pietrowy wiezowiec a wysoki byl na 5 pieter.
Wpis dodatkowy, bardziej naukowo - teoretyczny dla zainteresowanych.
Mozna sie zapytac dlaczego ludzie nie probowali uciec albo plynac? Otoz melasa jest plynem nienewtonowskim, czyli zmienia swoja lepkosc w zaleznosci od tego jak szybko wzgledem siebie przemieszczaja sie sasiednie warstwy plynu. Sa dwa rodzaje plynow nienewtonowskich.
Takie ktore zwiekszaja swoja lepkosc przy szybkich odksztalceniach (popularna woda ze skrobia lub pudding po ktorym probowano biegac w Brainiacu)
@RottenKitten: To moj "autorski" tag. Pare miesiecy temu wyemigrowalem do USA i mialem w nim opisywac swoje emigranckie przygody... ale poniewaz robienie atencyjnych gownowpisow w stylu "pokazmorde" i dzielenie sie zyciem osobistym mi nie podchodzi to tag niczym w sposobie na Alcybiadesa dokonuje wielkiego dryfu i opisuje rozne rzeczy ktore mnie zaciekawily w stanach.
A nature mam taka ze interesuje mnie duzo rzeczy i zawsze staram sie drazyc temat :)
#krakow #krakowokiempantografa
źródło: comment_p3dpeh7EMxua9WMKl7CPyIaoRjvgnWSI.jpg
Pobierzźródło: comment_V1LTbYVCu72pTxWWpjhDrLT9mnup5D2M.jpg
Pobierz