Ej, bo wiecie - mój pierwszy post był o tym, że dzięki społeczności wykop się nie załamałam w szpitalu (dziwnie to brzmi xD)
Już prawie rok walczę o każdy krok, o każde precyzyjne chwytanie lewą ręką. Do tej pory przeżywam żałobę po utraconym zdrowiu. Nigdy w życiu nie pomyślałam, że ja, osoba, która jedynie miała skręcona kostkę i złamaną kość łokciową wyląduje w szpitalu w ciągu 3 miesięcy aż 4 razy, a potem
@Reepo: hum, od grudnia dodatkowo biorę wit D3 oraz tran i przeszłam tylko lekkie przeziębienie. No i dla mnie AZA to cudowny lek - dzięki niemu odzyskałam w pewien sposób równowagę i lepiej się poruszam.
Jestem wielką fanką Mario, więc Bowser musiał być :D
@GrzegorzPorada antydepresanty to mój drugi przyjaciel obok męża :D Pomimo brania ich nie potrafię się pogodzić, że do końca życia będę się użerać z moim choróbskiem. I też brałam Escitalopram! <3 I dzięki niemu zaczęłam wstawać z łóżka po diagnozie zamiast płakać w pościel.
Ale są po prostu takie dni, że jest bardzo, bardzo źle, że nawet anty nie pomaga :I
Po ponad 8 latach czytania wykopu postanowiłam założyć konto ᶘᵒᴥᵒᶅ A to wszystko przez mirkoblog, dzięki któremu się nie załamałam podczas pobytu w szpitalu.
Już prawie rok walczę o każdy krok, o każde precyzyjne chwytanie lewą ręką. Do tej pory przeżywam żałobę po utraconym zdrowiu. Nigdy w życiu nie pomyślałam, że ja, osoba, która jedynie miała skręcona kostkę i złamaną kość łokciową wyląduje w szpitalu w ciągu 3 miesięcy aż 4 razy, a potem
źródło: comment_160478694428nol7kQuoBY5tRfrTW2pW.jpg
PobierzJestem wielką fanką Mario, więc Bowser musiał być :D
Ale są po prostu takie dni, że jest bardzo, bardzo źle, że nawet anty nie pomaga :I