Do tej pory lewicowe szaleństwo jakoś strasznie mnie nie dotknęło. Póki co żyję w Polsce i większość głupich pomysłów na szczęście jeszcze do nas nie dotarło. Jednak wczoraj ręce mi opadły. Znalazłem niedawno fajny, mało popularny serial, szybko przeleciałem 2 sezony. No i sprawdzam kiedy będzie 3 sezon i znajduje takie coś (-‸ლ)
#bekazlewactwa #bekazpodludzi #bekaztwitterowychjulek #seriale #netflix
#bekazlewactwa #bekazpodludzi #bekaztwitterowychjulek #seriale #netflix
Historycy się z Tobą nie zgadzają niestety :(
Co to znaczy że są "bardziej wiarygodne"? od czego? może od stricte mitologicznych zapisów, ale ogólnie do analizy historycznej tamtego okresu używa się rzymskich czy żydowskich kronik bo a) wiadomo kto je pisał b) były pisane w celach dokumentacyjnych. Ewangelie były pisane przez niewiadomo kogo ok. 40-50 lat po opisywanych wydarzeniach, w celach religijnych.
Ankieta przeprowadzana wśród konserwatywnych, chrześcijańskich biblistów wskazuje, że datują oni Ewangelie na dziesiątki lat po śmierci Jezusa, a także że nie zostały napisane przez nikogo, kto Jezusa osobiście znał.
Naprawdę, uwierz mi, wśród historyków jest to powszechny pogląd, nie
@bartolomis: czemu? jest masa źródeł historycznych spisywana przez autorów żyjących podczas opisywanych wydarzeń.
oczywiście każdy dokument z tamtych czasów pisany grubo po fakcie traci na wiarygodności (przez brak piśmiennictwa wiadomości były przekazywane przez głuchy telefon), ale sytuacja Ewangelii jest szczególna - oznacza, że zostały one napisane przez wierzących, na podstawie faktów z drugiej/trzeciej ręki. Czysto teoretycznie, gdyby taki autor napotkał np. na niewygodny fakt o