Każdy zespół który pozostał na placu gry jest bezpośrednio do pyknięcia przez Juve. Kosmiczna Barca? 3-0 w Turynie, teraz rewanż ze sporą zaliczką.
Atletico? Jak najbardziej, podobny bezpardonowy sposób grania, ale klasa piłkarzy wyższa.
Real? Ten zespół po prostu leży w ostatnich dwóch dekadach Juventosowi. Nie ma bata, by Juve nie napsuło krwi Realowi, akurat w takich momentach, kiedy oni uznawani byli za kosmicznych i najlepszych, jak teraz mogą się czuć po pokonaniu Bayernu, zostali sprowadzani na ziemię.
Monaco, BVB? Zespoły klasę niżej, oczywiście, nie można lekceważyć żadnego rywala, ale ani BVB, ani Monaco nie stanowią aż takiego zagrożenia.
Ale jest zespół którego szczerze jako kibic nie cierpię. Wyzwala we mnie złość i wściekłość, bo są aż tak dobrzy.
#mecz #pilkanozna