Jak mieszkacie na Jagodnie i w okolicy we #wroclaw uwazajcie na swoje male i duże różowe paski.
Gwalciciel, który siedział tylko 3 lata za gwalty wyszedł sobie na wolność i znowu zaczepia dziewczynki i kobiety w tych okolicach.
#policja ma to oczywiście w pompie głębokiej. Jak będzie zainteresowanie zrobię znalezisko ze szczegółami.
Gwalciciel, który siedział tylko 3 lata za gwalty wyszedł sobie na wolność i znowu zaczepia dziewczynki i kobiety w tych okolicach.
#policja ma to oczywiście w pompie głębokiej. Jak będzie zainteresowanie zrobię znalezisko ze szczegółami.
Wczoraj wieczorkiem, rozpaliłem w piecu, żeby różowa miała ciepło, zostawiłem do wygaśnięcia do rana i poszliśmy spanko. O 3 w nocy obudziłem się z bólem głowy, po czym wróciłem do spania.
Około 5 w nocy usłyszałem jak coś upada w drugim pokoju, wyskoczyłem z łóżka, zobaczyłem różową na podłodze i po chwili sam straciłem przytomność. Tlenek węgla, jest lżejszy niż powietrze, więc trzyma się sufitu, dzięki temu udało się mi odzyskać przytomność i zadzwonić na 112.
Podałem szybko adres i stwierdziłem że prawdopodobnie zatrulismy się czadem. Głos w słuchawce polecił otworzyć okna i wyjść z mieszkania. Po 5 minutach na sygnale przyjechały 3 wozy straży pożarnej.
Weszli
Zresztą, od poniedziałku miała być wymiana pieca na gazowy, wtedy chciałem od razu dokupić czujnik czad/gaz.
Mieszkanie przejąłem w tym roku, poprzedni mieszkańcy palili tym piecem 10 lat i nigdy nie mieli problemów z czadem.
Ale teraz po rozmowach z ratownikami i strażakami wiem, że takich zatruc jest miesięcznie naprawdę dużo.