Drogie Mirki, szukam gry, prawdopodobnie starej, ale chodziła pod Win9x i XP bo pamiętam jak grałem w nią w 2004-05. Gra 2D, samolociki lub statki kosmiczne, którymi się lata. Strzelając pikselami można było robić na przykład dziury w terenie, woda też była z pikseli, ale jak na tamte czasy nawet spoko fizyka tej wody, bo przelewała się z miejsca do miejsca. Pamiętam też, że w momencie gdy statek dotknął jakiejkolwiek ściany to
Psia mać, rozkręcam wzmacniacz audio pół godziny żeby zobaczyć co nie styka że jeden kanał przerywa i działa dopiero jak się uderzy (xD), nie widzę żadnych zimnych lutów, skręcam z powrotem żeby popatrzeć podczas chodu i #!$%@? teraz działa bez zarzutu ( ͡°ʖ̯͡°) #elektronika
Poszukuje piosenki dość starej, prawdopodobnie z lat 50. Śpiewa ją afroamerykanin, jest ona z pogranicza bluesa, może rythm n bluesa, jest dość żywa, słychać w niej charakterystyczny i dość rozpoznawalny fragment gry na flecie. Dodam, że ta piosenka jest bardzo często używana w filmach, serialach, a także w reklamach (ostatnio w Polsce była użyta w reklamie jakiegoś napoju). #muzyka #cotozapiosenka #jakatomelodia
@arturro94: pewnie, zabraniaj ludziom rozmawiać przez telefon... i nie pier*@l mi że nawet słuchawki nie pomagają bo ktoś musiałby przez megafon chyba nadawać do tego telefonu, czyli na tyle głośno że każdy z przedziału zwróciłby uwage....
Eksperymenty przeprowadza się na studentach, bo jest ich dużo i na szczurach, bo są inteligentne.
Ja jako przedstawiciel tej pierwszej grupy byłem ofiarą pewnej szczególnej innowacji dydaktycznej, która w założeniu miała mnie przygotować do odważnego tworzenia nauki. Jestem studentem fizyki, lvl 20. Miałem dzisiaj egzamin ustny z mechaniki na pewnej renomowanej uczelni Rzeczpospolitej Polskiej. Wszedłem do sali nieśmiało trzymając w dłoniach indeks. Wykładowca powitał mnie, a następnie kazał mi ubrać białą perukę oraz przykleić sobie sztucznego wąsa. Sam zaś nałożył na głowę siedemnastowieczną perukę, po czym #!$%@?ł mi gonga w ryj i krzyknął "ty #!$%@? czas jest bezwzględny". W mig zrozumiałem, co mnie czeka.
o.t.