W związku z prośbami o opisanie dziejów pewnej rozebranej kapliczki i moich związanych z tym perypetii postanowiłem przychylić się do woli ludu.
A więc od początku. 5 lat temu nabyłem siedlisko z kawałkiem pola i ową kapliczką jako częścią w/w posesji, z zamiarem urządzenia sobie tam domku letniskowego. Jako że często pracuje zdalnie w domku bywam 4-5 razy w roku (zwykle tydzień, dwa) i coś tam sobie przy nim dłubie w wolnej chwili.
Pierwsze spotkanie z szamanem pomimo dość przyjazego początku zakończyło się chłodno gdy na jego "Z Bogiem" odpowiedziałen "Do widzenia". Chłopina się obruszył że to nie po chrześćjańsku na co odpowiedziałem że nie jestem chrześćjaninem. Zapomniałem o całej sprawie w przeciweństwie do naszego dobrodzieja który ponoć ze swojej z ambony zdążył mi już dupsko obrobić (o czym dowiedziałem się dużo później).
@xyzzy: jak inba to tylko sąd, wydzwanianie, mailowanie i grożenie nic nie daje, totalnie zlewają, nawet mnie nie przeprosili XD Żadna firma nigdy, a miałem takich sytuacji kilka - od razu pozew o podrobienie podpisu bo inaczej nic nie zobaczysz.
jak widać wykop dla niektórych stal się tablica ogłoszeniowa lub słupem do naklejania ogłoszeń. Ciężko zająć stanowisko co zrobić z ogłoszeniami dotyczącymi charytatywnych akcji i zbiórek pieniędzy. Ciężko takie, rzeczy bezdusznie zakopywać, a jednak wykopowyanie tez budzi obawy ,ze w miejsce jednej akcji wyrastają 4 kolejne. Wiadomo ze nikt nie chce aby główna była zalana smutnymi i schorowanymi portretami potrzebujących. Powoduje to odwrotny efekt od zamierzonego. Naturalna relacja na przesyt, żądań empatii jest smieszkowanie, drwienie i znieczulica. Tagi w stylu #horomcurke i tym podobne to naturalny efekt tego przesytu.
Dlatego aby nie być skrajnym i dać szanse tez potrzebującym i filantropom. Proponuje dodać kategorie:
@mario-zdk: Ja jestem przeciw. Nie widzę żadnego przesycenia tego typu ogłoszeniami na Wykopie. Poza tym stworzenie oddzielnej kategorii dla ogłoszeń charytatywnych byłoby całkowicie irracjonalne, gdyż tego typu miejsca w internecie już istnieją, a dodawanie tych ogłoszeń poza miejscami do tego dedykowanymi ma na celu dotarcie do osób, które tych miejsc nie odwiedzają. Proponuję inne rozwiązanie- stworzenie tagu "charytatywne", które moderacja będzie dodawała do tego typu ogłoszeń. Lewacy będą mogli zablokować
Cześć Mirki! Dawno nic nie pisałem, ale po tym co się wydarzyło muszę zamieścić tutaj wpis. Proszę was, podnieście to w gorące, niech ludzie wiedzą kogo można tutaj spotkać. Konkretnie chodzi o jednego z nas. A jeszcze konkretniej o Mireczka @fuser Jak wiecie mam samochód, który z racji na moją chorą nogę jest jedynym oknem na świat, jedynym sposobem załatwiania spraw, dokumentów, odwiedzania lekarzy. Owy samochód się zepsuł. Siadło sprzęgło, dwumasa, czyli jedna z droższych części w aucie. Koszt naprawy tego to 3 tysiące zł z hakiem. Mając obecnie multum wydatków ze względu na moją chora nogę, po prostu nie naprawiłbym tego. Byłbym uziemiony na długi czas. Po wykopie o mnie owy Mireczek zainteresował się moją sprawą i postalkował trochę moje wpisy. Szczęście chciało, że trafił również na ten gdzie pytałem o cenę naprawy sprzęgła, a złożyło się tak, że właśnie on prowadzi firmę zajmującą się regeneracją takich części. I wiecie co? Mireczek po kilku wymienionych ze mną telefonach postanowił zrobić mi to kompletnie za darmo, wziął na siebie całe koszta, które nie są małe. 2 dni temu odebrałem samochód od mechanika, odzyskałem moje drugie, już w pełni działające nogi. Właśnie dzięki niemu i jego firme. Ten Mireczek nie ma tu nawet żadnego konta firmowego jak naprawylaptopów itp, jest zwykłym użytkownikiem (a raczej niezwykłym). Prosiłem was o wzniesienie tego w gorące, żebyście zobaczyli, co jest w stanie zrobić nasza wspaniała społeczność dla drugiego człowieka, a także chcę dać rozgłos jego firmie, która w żaden sposób się tu nawet nie reklamuje. Myślę, że za ten czyn w pełni mu się to należy.
Halo mireczki, co tu się #!$%@?ło. Pół roku temu napisałem maila do @Andrzej-Duda dla jaj, z prośbą o autograf (takie trochę #heheszki ). Dzisiaj wchodzę do domu i widzę to. Reszta zdjęć w odpowiedziach.
- Spróbuj malin. Miska wypełniona tymi owocami ląduje na stole. Biorę jedną i dość ostentacyjnie się krzywię. - Babciu, chyba coś z nią nie tak, ale wezmę jeszcze kolejne dla porównania. Sięgam po drugą, trzecią, wreszcie biorę całą garść. Są przepyszne, lecz mimo to na mojej twarzy rysuje się grymas niezadowolenia. - Nie wiem, o co chodzi, ale są wyjątkowo niesmaczne. Nie nadają się do jedzenia. Babcia skonsternowana.
@DawajMario: Możliwe, że nigdy nie rozmawiałeś z ludźmi wartościującymi jedzenie pod kątem jego zastosowania. Oto przykładowe teksty: "Taką dobrą kiełbasę chcesz smażyć?" "Takie soczyste jabłka na kompot?" itp.
I takie osoby odwodzą od danego zastosowania produktu, same zaś kupują tak zajebiste, że nigdy nie robią
Ci, którzy śledzą mój tag #astronomiaodkuchni, wiedzą że obiecałem prowadzić dwutygodnik astronomiczny. Niestety, nie wytrzymałem dłużej niż tydzień z kolejnym wpisem ( ͡°͜ʖ͡°). Niniejszym przedstawiam Wam wydanie specjalne dwutygodnika.
Niedawno na mirko pojawiło się pytanie, jak to jest że gwiazdy w ogóle stają się czerwonymi olbrzymami. Czy wszystkie gwiazdy staną się kiedyś czerwonymi olbrzymami? Co to w ogóle jest
@marianbaczal: Kolega @Sproket20 jest pierwszą osobą, którą w mojej historii na Wykopie dodałem na czarną listę. Inaczej się nie dało, ze względu na spam tagami. Co się z tym wiąże, przez mechanizm działania mikrobloga nie będzie mu dane komentować w tym wpisie.
Wiecie jak wgrywa się uaktualnienia oprogramowania np. bazy nawigacyjnej w nowiutkim Boeingu 737? Za pomocą dyskietek 3,5". Śmiejecie się z ZUSu, że jako jedyny używa jeszcze takich dyskietek, a to nie prawda, w samolocie za 90 milionów dolarów to też główna metoda transferu danych. Wgrywanie bazy z 6 dyskietek to jak podróż w czasie do czasów instalacji DOOMa 1 na PC. I to uczucie, kiedy przy 5 dyskietce wyskoczy błąd odczytu i
"Rossijskaja Gazieta" informuje, że dziś Komisja Europejska przedstawi propozycje kolejnych sankcji wobec Rosji.
Dziennik zwraca uwagę, że inicjatorem zaostrzenia kursu wobec Moskwy jest Londyn. Według gazety, wspierać Wielką Brytanię mają - "państwa nadbałtyckie, które w swojej historii przechodziły z rąk do rąk jak zmięty banknot, zawsze nieprzyjazna Rosji, proamerykańska Polska i "pobita pod Połtawą Szwecja
A więc od początku. 5 lat temu nabyłem siedlisko z kawałkiem pola i ową kapliczką jako częścią w/w posesji, z zamiarem urządzenia sobie tam domku letniskowego. Jako że często pracuje zdalnie w domku bywam 4-5 razy w roku (zwykle tydzień, dwa) i coś tam sobie przy nim dłubie w wolnej chwili.
Pierwsze spotkanie z szamanem pomimo dość przyjazego początku zakończyło się chłodno gdy na jego "Z Bogiem" odpowiedziałen "Do widzenia". Chłopina się obruszył że to nie po chrześćjańsku na co odpowiedziałem że nie jestem chrześćjaninem. Zapomniałem o całej sprawie w przeciweństwie do naszego dobrodzieja który ponoć ze swojej z ambony zdążył mi już dupsko obrobić (o czym dowiedziałem się dużo później).
Druga