#anonimowemirkowyznania Mam 27 lat. Od roku jestem sam. Byłem w jednym stałym związku przez całe życie przez ponad 8 lat. Była to licealna miłość, potem studia, itp. itd. W każdym razie przeżyłem z moją byłą wkraczanie w dorosłość, etap studiów, etap startu na rynku pracy, etap kupna mieszkania (mieszkanie jest na mnie) i różne takie. Zaczęło się od liceum bo odważyłem się zaprosić ją na studniówkę, a potem samo poszło. Wcześniej się z nią kolegowałem. Teraz mam 27 lat i nie mam zupełnie pojęcia "jak randkować". #tinder i inne #badoo to nie dla mnie. Wszystkie moje znajome praktycznie są zajęte. W pracy wszystkie dziewczyny są zajęte. Nie mam pojęcia jak ludzie w moim wieku mogą się poznać, poza tinderem. Nawet nie próbowałem tindera ale idea pajacowania w aplikacji w której ludzie traktowani są jak produkty nie przemawia do mnie. Za dużo też postów na wykopie się naczytałem o dziewczynach (i facetach też, żeby nie było) z tindera. Etap chodzenia po klubach jakoś też mam za sobą, a przecież nie będę podchodził do losowych dziewczyn na ulicy jak creep z zapytaniem o randkę. Większość moich znajomych drugą połówkę (mam tu na myśli stałe związki, kilkuletnie+) poznało przez jakiś "wspólny interes", np. ta sama grupa na studiach, w pracy, gdzieś tam przez wspólnych znajomych itd. W jaki sposób można dziś poznać wartościowe osoby?
Dzisiaj przy porzadkach na strychu znalazłem starą kasetę VHS, ze ślubu rodziców. Ojciec zmarł kilka lat temu, a matka żałuje, że zgubiła jedyny wspolny film ze ślubu, ktorego nigdy nawet nie ogladali przez brak magnetowidu.Twierdzi, że kaseta przepadła po przeprowadzce do innego domu. Nie wie, że płyta przez ponad 20 lat przeleżała strychu w rozlatujacym się pudle i właśnie przypadkowo ją znalazłem :D Zbliżają się walentynki, wiec pomyslałem, że zrobie jej prezent.
Ale imba na #lyzwiarstwo #pekin2022. 15letniej pretentdence do złota Kamilii Valievej już oficjalnie wyszedł pozytywny wynik dopingu na trimetazydynę, lek sercowy który przyspiesza metabolizm ( ͡º͜ʖ͡º) dziewczyna została zawieszona ale oczywiście Ruski podnieśli lament, lobbują ostro i wcale się nie zdziwię jeśli ostatecznie będzie walczyć o złoto. Korupcja i upadek.
Nie tylko o doping chodzi. Valieva jest ze szkoły trenerki Eteri
@DrumBass: It’s funny, because it’s true. Od dwóch lat mieszkam w Polsce i się na podobnych rzeczach łapię. Polacy są aspołeczni i ruszają się jak wóz z węglem.
@LonNon: tylko tutaj nie chodzi o jakieś wieczne chodzenie z bananem na ryju i szczerzenie się do wszystkich ludzi wokół. W Polsce spojrzenie albo uśmiechnięcie się do kogoś jest traktowane jako coś nienaturalnego i dziwnego, a czasami takie zwykłe gesty są odbierane jako atak lub cokolwiek innego. Kraj smutnych ludzi...