Ile miejsca(lub ile pixeli i czy w ogóle to kiedykolwiek będzie możliwe) zajmowałoby zdjęcie w którym można by było zrobić zooma do samego początku wszechświata, pytanie w nawiązaniu do tych zajebiście dużo gigowych zdjęć z teleskopów w których to można zrobić superzooma(np. ostatnio popularne zdjęcie andromedy). Czy są jakieś granice jakości tych zdjęć? Czy w przyszłości jak rozwinie się technologia to teleskop walnie takie zdjęcię że będzie można zrobić takie przybliżenie że
Ostatnio uciekamy coraz dalej od naszej Dziennej Gwiazdy i zajmujemy się tworami znacznie, znacznie większymi. Galaktyki, jako ogromne i wciąż stosunkowo tajemnicze obiekty, skutecznie przykuwają uwagę astronomów od dawna. Choć może się to wydawać dziwne, podobnie jak Ziemia czy Jowisz, mają one nawet swoje satelity, którymi są... mniejsze galaktyki. Ich natura długo pozostawała jednak dla badaczy zagadką.
Przez wieki wśród naukowców dominował pogląd, że nasza Galaktyka stanowi cały obserwowany wszechświat. Widoczną gołym okiem
@enforcer: Akurat w tej kwestii przeszkodą będzie sama natura Wielkiego Wybuchu. Nie zajrzymy dalej niż ok. 380 000 lat po nim, bo od tego momentu Wszechświat stał się przenikalny dla promieniowania.