@Hotstepper: "Dzięki za śmierć!" \m/
Korzystał ktoś z krótkoterminowego Auto Assistance na wyjazdy za granicę? Chciałbym się za miesiąc wybrać do Rumunia/Bułgaria i potrzebuje coś takiego jakby samochód się zepsuł to do mechanika żeby zaholowali. Tyle że fura ponad 20lvl także żeby było bez limitów na wiek. Ktoś może coś polecić?
#ubezpieczenia #podroze
#ubezpieczenia #podroze
@masslaw: dzięki, o coś takiego mi chodziło
@grooocik: na podkarpaciu cisza spokój tylko komary gryzą
#anonimowemirkowyznania
Tldr, Cały czas jestem zakochana w mężczyźnie, który nie chce mnie znać.
Około roku temu poznałam na forum internetowym faceta, który miał zainteresowania bardzo zbliżone do moich. Nasze rozmowy były wspaniałe i gdy teraz o nich myślę, to ogarnia mnie ogromna tęsknota. Nawet nasze preferencje muzyczne do siebie pasowały. Spędziliśmy około pół roku na wspólnych rozmowach, ale za każdym razem, gdy wspominałam o spotkaniu był bardzo niechętny. Byłam pewna, że on jest po prostu nieśmiały i trzeba do niego dotrzeć. W końcu zdecydował się urwać kontakt. Byłam bardzo smutna, bo choć wiem, że to głupie, to zakochałam się w nim i marzyłam o wspólnym spotkaniu. Cały czas o nim myślałam i wyobrażałam sobie "co by było gdyby...".
On odezwał się do mnie po trzech miesiącach ciszy i wyznał, dlaczego tak naprawdę cały czas unikał spotkania. Okazało się, że jeździ na wózku, bo w dzieciństwie przeżył wypadek, przez który był sparaliżowany od pasa w dół. Mówił też o tym, że pochodzi z trochę dysfunkcyjnej rodziny (jego tata dużo pije, bo nie może sobie poradzić z jego niepełnosprawnością).
Gdy się o tym dowiedziałam byłam bardzo wzruszona. Cały czas wspominałam go jako najmilszą osobę, którą kiedykolwiek spotkałam, zawsze rozmawialiśmy o swoich problemach i byłam dla niego naprawdę otwarta. Powiedziałam mu, że zupełnie nie przeszkadza mi jego problem, i że nadal bardzo chciałabym poznać go "na żywo". Nigdy jeszcze nie spotkałam tak współczującego i wyrozumiałego człowieka, który w dodatku miałby ze mną tyle wspólnego więc starałam się dać mu do zrozumienia, że jest dla mnie ważny, i że nie zamierzam się łatwo poddać w tej sprawie. On zdawał się być ucieszony i jeszcze po tym rozmawialiśmy wiele razy (również na skype).
Miesiąc temu on urwał kontakt na wszystkich naszych komunikatorach, jakby zapadł się pod ziemię. Cały czas o nim myślę. Był najwspanialszą osobą, jaką kiedykolwiek poznałam. To zabrzmi beznadziejnie, ale wyobrażałam sobie już nasze spotkania, jak miło moglibyśmy spędzać czas i cieszyć się z siebie nawzajem. Teraz jestem sama, cały czas o nim myślę i odbiera mi to całą przyjemność z życia. Analizuję nasze rozmowy i zastanawiam się co zrobiłam źle. Nie mam pojęcia dlaczego zerwał kontakt bez słowa i to zatruwa mi życie.
Tldr, Cały czas jestem zakochana w mężczyźnie, który nie chce mnie znać.
Około roku temu poznałam na forum internetowym faceta, który miał zainteresowania bardzo zbliżone do moich. Nasze rozmowy były wspaniałe i gdy teraz o nich myślę, to ogarnia mnie ogromna tęsknota. Nawet nasze preferencje muzyczne do siebie pasowały. Spędziliśmy około pół roku na wspólnych rozmowach, ale za każdym razem, gdy wspominałam o spotkaniu był bardzo niechętny. Byłam pewna, że on jest po prostu nieśmiały i trzeba do niego dotrzeć. W końcu zdecydował się urwać kontakt. Byłam bardzo smutna, bo choć wiem, że to głupie, to zakochałam się w nim i marzyłam o wspólnym spotkaniu. Cały czas o nim myślałam i wyobrażałam sobie "co by było gdyby...".
On odezwał się do mnie po trzech miesiącach ciszy i wyznał, dlaczego tak naprawdę cały czas unikał spotkania. Okazało się, że jeździ na wózku, bo w dzieciństwie przeżył wypadek, przez który był sparaliżowany od pasa w dół. Mówił też o tym, że pochodzi z trochę dysfunkcyjnej rodziny (jego tata dużo pije, bo nie może sobie poradzić z jego niepełnosprawnością).
Gdy się o tym dowiedziałam byłam bardzo wzruszona. Cały czas wspominałam go jako najmilszą osobę, którą kiedykolwiek spotkałam, zawsze rozmawialiśmy o swoich problemach i byłam dla niego naprawdę otwarta. Powiedziałam mu, że zupełnie nie przeszkadza mi jego problem, i że nadal bardzo chciałabym poznać go "na żywo". Nigdy jeszcze nie spotkałam tak współczującego i wyrozumiałego człowieka, który w dodatku miałby ze mną tyle wspólnego więc starałam się dać mu do zrozumienia, że jest dla mnie ważny, i że nie zamierzam się łatwo poddać w tej sprawie. On zdawał się być ucieszony i jeszcze po tym rozmawialiśmy wiele razy (również na skype).
Miesiąc temu on urwał kontakt na wszystkich naszych komunikatorach, jakby zapadł się pod ziemię. Cały czas o nim myślę. Był najwspanialszą osobą, jaką kiedykolwiek poznałam. To zabrzmi beznadziejnie, ale wyobrażałam sobie już nasze spotkania, jak miło moglibyśmy spędzać czas i cieszyć się z siebie nawzajem. Teraz jestem sama, cały czas o nim myślę i odbiera mi to całą przyjemność z życia. Analizuję nasze rozmowy i zastanawiam się co zrobiłam źle. Nie mam pojęcia dlaczego zerwał kontakt bez słowa i to zatruwa mi życie.
#anonimowemirkowyznania
TLDR: Zostałem zdradzony przez dziewczynę (╯︵╰,)
Hej, od roku jestem z pewną dziewczyną. Związku było raz lepiej a raz gorzej, ale zawsze udawało się rozwiązać problemy poprzez rozmowę.
Jest to dziewczę inteligentne, mądre i w miarę ładne(takie 5-6/10)
Sielanka trwała do czasu kiedy mi napisała coś w stylu "czym jestem zazdrosny, wiesz całowałam się z innym?" Szczęka mi
TLDR: Zostałem zdradzony przez dziewczynę (╯︵╰,)
Hej, od roku jestem z pewną dziewczyną. Związku było raz lepiej a raz gorzej, ale zawsze udawało się rozwiązać problemy poprzez rozmowę.
Jest to dziewczę inteligentne, mądre i w miarę ładne(takie 5-6/10)
Sielanka trwała do czasu kiedy mi napisała coś w stylu "czym jestem zazdrosny, wiesz całowałam się z innym?" Szczęka mi
@AnonimoweMirkoWyznania: bo to zła kobieta była. Olać ją bez wyrzutów i brać się za następną.
#anonimowemirkowyznania
Też tak macie, że wydaje wam się, iż wszystkie wasze życiowe problemy i niepowodzenia spowodowane są brakiem dziewczyny, a jednocześnie nie możecie jej mieć, bo jesteście przegrywami z problemami i życiowymi niepowodzeniami? XD #zalesie #jakzyc #niebieskiepaski #rozowepaski #zycie #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany
Też tak macie, że wydaje wam się, iż wszystkie wasze życiowe problemy i niepowodzenia spowodowane są brakiem dziewczyny, a jednocześnie nie możecie jej mieć, bo jesteście przegrywami z problemami i życiowymi niepowodzeniami? XD #zalesie #jakzyc #niebieskiepaski #rozowepaski #zycie #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak znajdziesz dziewczyne wtedy zobaczysz co to problemy
Panowie, bo mam pewien problem. Dwa lata temu zapytałem się dziewczyny czy pójdzie ze mną na ciastko. Odpisała, że muszę dać jej trochę czasu. Myślicie, że już wystarczy?
@magucio: Spytaj sie jej to sie dowiesz
Pytaj, jak niebędzie chciała to ją #!$%@?
Lacuna Coil - Heaven's A Lie