Rustleman
  • 14
Jak to jest, być poliglotą, aktorem samoukiem, wieloepokowym, poczytnym historykiem i urodzić się w (tfu) Polsce? Samotnie nosić na plecach brzemię uratowania narodu, atakowany przez wrogów opłacanych przez obce mocarstwa (Bartosiak-Chiny, Wielomski-Rosja, Zychowicz-III Rzesza), ciągle zdradzany o szkalowany? A jednak - wciąż jest i walczy. Gdyby nie był czystej krwi Szkotem powiedziałbym - wybitny Polak. #napierala
Rustleman - Jak to jest, być poliglotą, aktorem samoukiem, wieloepokowym, poczytnym h...

źródło: stanczyk

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
jim_carrey
  • 3
@Rustleman a może właśnie Polak? Moja prababcia była Niemką ale została na ziemiach wcielonych do Polski i uważała się za Polkę. Przynależność narodowa jednostki może się zmienić
  • Odpowiedz
jim_carrey
  • 0
@kamilek123 mmmm, pyszna pita i colka jest pita. Dobrze jest, ja tam zazdroszczę. Komputerek masz to porób coś ciekawego. Pomyśl tylko, że masz do pełnej dyspozycji coś o czym miliardy ludzi żyjących przed tobą mogło tylko marzyć (lub nawet nie miało pojęcia że powstanie tak zaawansowane narzędzie stworzone ludzką ręką)
  • Odpowiedz
  • Tak między nami, to nie jestem Jimem Carreyem. Nie jestem nawet z nim spokrewniony. Po prostu nie miałem pomysłu na nick.

Osiągnięcia