Odpowiem na wszystkie pytania. Jeśli stoisz obecnie przed podobnym dylematem - naprawdę się zastanów.

@Czarlesone: Już od dawna powoli wychodzi. W takiej sytuacji większość ludzi (w tym ja) zachowuje się inaczej niż zwykle. Pomimo tego, że staram się to ukrywać to z drugiej strony "chcę" aby to już wyszło. Czuję się zmęczony. Ale również nie chcę żeby to wyszło, bo szkoda mi moich kochanych dzieci. I tego co "zbudowaliśmy" do tej pory. Nie łudzę się jednak, że to nie wyjdzie, jest taka "książeczka" MatyldyPokaż całość

@Lukaszdzi: Nigdy nie spodziewałem się, że mnie to będzie dotyczyło, że mnie to spotka. Dałbym się pokroić za to, że będę wierny do końca. I teraz... byłbym pokrojony. Co mnie skłoniło? Problemy małżeńskie. Wszystko potoczyło się książkowo: po ślubie i narodzinach pierwszego syna wszystko się zmieniło - zaczęliśĶy mieć zupełnie różne zdania na każdy temat, nie mogliśmy dość do porozumienia w najprostszej sprawie, s--s się skończył. Któregoś zimnego dnia spotkałemPokaż całość

@mehow80: Wierzę w Boga, do kościoła chodzę sporadycznie, raczej nie uważam się za praktykującego. Mieliśmy pierw śrub cywilny, później kościelny.

@deptacz_gnoju: Wydawało mi się, że wygasilem. Byloiśmy ze sobą 12 lat wcześniej. Oboje mieliśmy związki, nie mieliśmy ze sobą za bardzo kontaktu. Raz na rok się spotkaliśmy i pogadaliśmy. Ale jak widać zostało dużo z tego. Co do rozmowy z żoną nt seksu - wiesz... to "słabe" ale przez wiele lat jej mówiłem że ja mam potrzeby, że potrzebuję seksu, bliskości, ale ona nie może bo spać, bo nie chcePokaż całość

@spokojnie_to_ja: Ja bym chciał się z nią związać. Ona ze mną też. Ale na początku były plany - będziemy ze sobą na stałe jak najszybciej, później do moich urodzin (październik), później w nieokreślonym czasie. Teraz - jakoś to będzie. Nie odejdzie od niego bo się boi rodziny - to wiem na pewno i jestem pewien. Jak wyjdzie - będziemy się martwić. Teraz serio o tym nie myślę, chociaż uważam, żePokaż całość

@osters: Gdy wracałem do domu z pracy wysłała mi MMSa ze zdjęciem latarnii z padającego śniegu. To taka nasza historia, którą tylko my rozumiemy. Zaproponowała spotkanie. Kiedy? Teraz! Gdzie? U niej! Wiedziałem że to się źle skończy. Pojechałem. Byla sama w domu. Siedzieliśmy i rozmawialiśmy. Mówiła jak to jest jej źle, jak to jej strażak jest zły. Ja też nie miałem powodu do radości. Zapytałem się czy mogę ją przytulić.Pokaż całość

@deptacz_gnoju: Gdzieś czytałem, że 7-8 lat po ślubie przychodzi największy kryzys, więc coś w tym jest :)

@osters: Tzn?

@osters: Nic nie ściemniam, bo nie mam tego w naturze. Kilka lat temu zrobiłem "oficjalne" AMA odnośnie firmy i zostało okrzyknięte jednym z najlepszych AMA ever, bo było prawdziwe i naturalne. Teraz też.

@sonep: Wiem o czym mówisz. Kiedyś też chciałem mieć rodzinę, dzieci, a nie miałem. I się wkurzałem bo mieli je Ci którzy mieć nie chcieli albo nie powinni. A teraz sam jestem w sytuacji gdzie kiedyś bym krytykował taką osobę.

@tomjar: :)

@osters: Ale jeśli komuś powiedzieliśmy to oni i tak już wiedzą :) Ja nie widzę żadnego problemu żeby to powiedzieć bo i tak nie wpłynie to na naszą sytuację.

@barbapapa: Jeśli serio pytasz to nie, bo nie odbieram tego w ten sposób. Ja ją kocham. A jak pytasz żeby kogoś spróbować poniżyć to wiesz... to ja "pukam" czyjąś żonę i ktoś "liże dziurę" która powinna należeć teraz tylko do niego.

@Linuksiarz1: Byliśmy, ale się rozstaliśmy. MieliśĶy wtedy po kilkanaście lat, nasz związek nie przetrwał. Ale ja się "leczyłem" z tej miłości 3 lata i cały czas wiedziałem że ją kocham, a ona zawsze po pijaku powtarzała, że mogła mieć tak dobrze teraz w życiu gdyby kilku błędów nie popełniła.

@osters: Spokojnie, to tylko wykop. Co prawda jest tu kilkaset tysięcy osób, ale nadal to kilka procent ludzi. Trafić na znajomego który wchodzi na wykop to mały problem. Na takiego który jest moim przyjacielem i skojarzy sytuację to jeszcze mniejsze prawdopodobieństwo. Poza tym ten kto jest moim przyjacielem to wie co lubię w łóżku a co nie :)

@WixaDrv: Nie do końca tak, ale i nie do końca nie. Z żoną było dobrze przez jakiś czas. Oczywiście wiele się zmieniło po zajściu w ciążę.

@Mysiunia_: Wtedy firma pozostała anonimowa, teraz ja jestem "anonimowy", więc powinno być OK.

@osters: 1 liceum

@mango86: A która to ta pierwsza? :)

@Ruswelt: Staram się jak mogę.

@Floyt: Ze wszystkich kobiet z którymi byłem w związkach kochałem i kocham tylko ją (to tak patrząc na to z boku). On nie jest dla niej dobry, więc wcale mi go nie szkoda. Gdybym to ja byłbym z nią na co dzień to bym ją na rękach nosił, a nie gnoił i poniżał.

@innych: Ueee, ale jak to gejem? :)

@jenko: Nie umiem zostawić dzieci. Chciałbym żeby żona się o tym dowiedziała, ale z drugiej strony nie chciałbym bo nie chcę niszczyć tych resztek związku ze względu na dzieci. Chociaż one widzą że między nami nie jest super, a jeśli nie widzą to tym gorzej bo nie chcę żeby myśleli że to normalne.

@osters: Jakiej 6? Jak Ty liczysz :) Ona była w 1 liceum, teraz ma 28. Kropka.

@mehow80: Tego nie wie nikt :) Podobno co 3-cie dziecko jest innego ojca :)

@innych: Nieeee, w tytule jest że jestem procentem, gwiazdką i jem.

@crest: Jest to prawdopodobne. Tak samo prawdopodobne jak to że jej mąż się dowie, a moja żona nie. Albo że oboje się dowiedzą bo np jedno do drugiego zadzwoni. Albo żadne się nie dowie... Tego niestety nie wiem.

@Linuksiarz1: Kocham żonę za to co mi dała - dzieci. Nie kocham jej już jako żonę. Co do "kochanki" może tak być że powychodziłyby jakieś rzeczy które teraz nie wychodzą. Ale wiem że przez 12 lat ją kochałem. Gdyby nie jej mąż i moje dzieci to już byśmy byli razem.

@JuanTaco: Gdzieś między dziećmi a samotnością

@Ambiwalentnik: Nie mówię żonie że ją kocham

@jamtojest: To co mówisz to kupa prawdy.

@ventillo: Dlaczego to ten zły ma dostać w------l? Przecież ja nie jestem pipą-informatyiem, a on strażakiem-harpaganem.