#anonimowemirkowyznania Cześć. Mam tutaj konto ale trochę się krępuje. Temat jest nietypowy, otóż od jakiegoś czasu wynajmuję mieszkanie pewnemu facetowi. Bardzo mi się on podoba, chciałabym pociągnąć temat dalej, daje mu jednoznaczne znaki a ten nic nie kuma. Specjalnie czasem przyjeżdżam pod byle pretekstem do mieszkania, żeby tylko sie z nim zobaczyć. Ostatnio nawet pokazałam mu zdjęcia w bikini z wakacji a ten nic. Nie wiem jak inaczej mogę mu
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro ci sie podoba to znaczy ze jest chadem. Ty pewnie jestes przeciętna. Za wysokie progi, szukaj w swojej kategorii mordowej.
@mojnicknawykopie: a to można się rozejść xD ja bym miał brązowe gacie nawet jakby mnie tam pod pachy trzymali - już od samego wideo miałem lekkie "oooof"
@Pshemeck: jak szedłem na Morskie Oko to widziałem całą taką rodzinkę. Matka w garsonce i szpilach, ojciec z synem w garniturach i lakierkach. Nie wiem czy dotarli ale bardzo rozbawiła mnie świadomość, że gdzieś w połowie drogi dopadł ich rzęsisty deszcz xd
Matka w garsonce i szpilach, ojciec z synem w garniturach i lakierkach.
@hubdal: Na MOko to w sumie żadna różnica. I tak największą trudnością tego szlaku jest to, że idziesz parę kilometrów wśród pijanych januszy i drącej ryje dzieciarni. Może strojem chcieli się jakoś od nich zdystansować.
Koleżanka wynajmuje pokój w mieszkaniu wraz z czterema innymi osobami. Od jakieś czasu czuła że coś okropnie śmierdzi, ale nie mogła zlokalizować skąd. Po jakimś czasie zorientowała się że dawno nie widziała jednego chłopaka który też wynajmował jeden z pokoi, a to mniej więcej z tamtąd wychodził smród. Z góry założyła najgorsze, dlatego też zadzwoniła do właściciela z donosem. Właściciel potraktował sprawę poważnie, przyjechał i wspólnie weszli do pokoju tego chłopaka. A
@yauma: ten koleś siedzący na silniku XD to fejk oczywisty, ale zabawna wklejka. Niby szkoda tych ludzi i współczuję im tragicznej sytuacji, ale żeby tak nie podumać, żeby się czepiać samolotu... Nawet jakby się dobrze złapał, to zerowe szanse na przeżycie ze względu na warunki panujące na wysokości przelotowej samolotu.
Zawsze łapie mnie nostalgia, gdy spoglądam na zdjęcia z wakacji mojego śp. Taty. Ech, beztroskie lata 90, pierwsze wyjazdy za granicę... Trochę #feels , dajcie plusika na pocieszenie (⌒(oo)⌒)
Przy okazji #polskiwal dowiedziałem się jak ludzie mało wiedzą o podatkach. Podstawowy brak wiedzy to wrzucanie w koszty. Mnóstwo osób myśli, że jak wrzucisz sobie coś w koszty to masz za darmo. Nic bardziej mylnego. Proszę plusować, żeby jak najwięcej osób się do edukowało Przedsiębiorca otrzymał rachunek za firmowy abonament telefoniczny w kwocie 100 zł netto. Rozlicza się na zasadach ogólnych (skala podatkowa) i jak to wygląda na kwotach: - Łącznie zapłacił
@atencjon: rzecz w tym, zeby wlasnie pchac w te koszta jak najwiecej rzeczy, bo na koniec dnia oddajesz dzieki temu mniej hajsu skarbowce. wybor kilkukrotnie drozszych uslug, niz takie ktore sa komus faktycznie potrzebne to juz raczej temat na odrebna dystkusje.
@kuraku: pomysl o tym w ten sposob - przedsiebiorca, ktory ma mozliwosc odliczenia nawet czesci kosztow wynikajacych z zakupu/leasingu samochodu moze sobie pozwolic na przytoczone przez ciebie
Ja p------ę, ludzie w technikum wyglądają wszędzie tak samo XD Patrząc od lewej: 1. Dyrektor Technikum - bardzo fajny gość, można u niego załatwić wszystko. Zawsze bije od niego uśmiech i zapach Brutala. Podobno lubi sobie chlapnąć... chociaż w sumie, kto nie lubi. 2. Daniel - klasowy j----a-żigolo, człowiek widmo 51% frekwencji. Nie opuścił ani jednej imprezy. 3. Matematyczka - boi się, że nie zdadzą matury, są jej najgorszą klasą. 4. Grzesiek - pracuje po szkole w
Cześć. Mam tutaj konto ale trochę się krępuje. Temat jest nietypowy, otóż od jakiegoś czasu wynajmuję mieszkanie pewnemu facetowi. Bardzo mi się on podoba, chciałabym pociągnąć temat dalej, daje mu jednoznaczne znaki a ten nic nie kuma. Specjalnie czasem przyjeżdżam pod byle pretekstem do mieszkania, żeby tylko sie z nim zobaczyć. Ostatnio nawet pokazałam mu zdjęcia w bikini z wakacji a ten nic. Nie wiem jak inaczej mogę mu
Komentarz usunięty przez autora