Ide w sobote na urodziny znajomego, nie wiem jak będzie wyglądała ta impreza albo bedziemy siedzieć w barze i pic do odcięcia albo bar a pozniej jakis klub.
Rózowa sie mnie pyta co i jak, i mówi ze pewnie będę ja zdradzał.
A ja na to ze jak bedziemy w klubie to nie moge jej nic obiecac i ze w sumie lepiej zeby w nocy z soboty na niedziele spała u rodziców
Rózowa sie mnie pyta co i jak, i mówi ze pewnie będę ja zdradzał.
A ja na to ze jak bedziemy w klubie to nie moge jej nic obiecac i ze w sumie lepiej zeby w nocy z soboty na niedziele spała u rodziców
konfiguracja
konferencja
konfident
znacie jeszcze jakieś słowa?
#heheszki #glupiewykopowezabawy #bedziebanczyniebedzie