Dobra sprawa wygląda tak. Wyjechałem sobie z domu, a tu mój współlokator urządza sobie jakąś balangę w moim pokoju. Skąd wiem? Bo słuchając muzyki na siłowni #spotify nagle przełączyło się na Enrique Iglesiasa (xD) i zapytało czy chcę odtworzyć na #ps4 czy w telefonie. No i teraz coś bym im o-----ł za manianę, więc wpadłem na pomysł że ni z gruchy ni z pietruchy włączę jakąś p------ą muzykę
- 9
- 8
- 1
@WujekOprawca: Kursy zaczynają się najczęściej w październiku, ale obczaj sobie czy nie ma jakiś warsztatów weekendowych niedługo w twoim mieście. Szukaj na facebooku pod lindy hop , lub swing w trójmieście jest trójmiasto :)
- 0
@Aagra: Wat??? Najdłużej działająca scena w Polsce, 2-5 imprezy tygodniowo (w wakacje raczej 2-3). Co niedziela potańcówka na płycie rynku (jeśli warunki pozwalają).
Np. ten tydzień:
poniedziałek był blues w Mimice, dziś jest impreza w Zaraz Wracam Tu, w niedzielę tańczymy na rynku i potem gdzieś będzie impreza.
Najbliższy festiwal: 5-9 sierpnia Lindy Hop Non Stop - http://www.nonstop-lindyhop.pl/ (jest też poziom begginers)
Największy festiwal swingowy w Polsce - Dragon Swing z główną imprezą w Wieliczce 125m pod ziemią
Np. ten tydzień:
poniedziałek był blues w Mimice, dziś jest impreza w Zaraz Wracam Tu, w niedzielę tańczymy na rynku i potem gdzieś będzie impreza.
Najbliższy festiwal: 5-9 sierpnia Lindy Hop Non Stop - http://www.nonstop-lindyhop.pl/ (jest też poziom begginers)
Największy festiwal swingowy w Polsce - Dragon Swing z główną imprezą w Wieliczce 125m pod ziemią
- 9
- 0
@algarve_: ja się tak uczę. Z jakiego miasta jesteś?
- 3
@algarve_: Jak coś to: https://www.facebook.com/groups/567446326715344
To co zalinkowałeś to fragment filmu, liczy się raczej efekciarstwo a nie realne oddanie tańca. Normalnie nie robi się tylu aerilasów raczej wygląda to tak: https://www.youtube.com/watch?v=htxOpxniC6Y
A tytaj poziom światowy: https://www.youtube.com/watch?v=v9xxeWRxSbA
To co zalinkowałeś to fragment filmu, liczy się raczej efekciarstwo a nie realne oddanie tańca. Normalnie nie robi się tylu aerilasów raczej wygląda to tak: https://www.youtube.com/watch?v=htxOpxniC6Y
A tytaj poziom światowy: https://www.youtube.com/watch?v=v9xxeWRxSbA
mirki z #bieganie #gory, doświadczeni w bieganiu po Tatrach... Na tatrzańskie skalne chodniki lepiej wziąć buty terenowe, czy wystarczy jakaś porządna podeszwa (adidas continental czy inna z porządnym gripem) i przeżyję? Wybieram się na Słowację pobiegać trochę, z tego co pamiętam większość szlaków idzie po kamieniach a szkoda zedrzeć podeszwę z trailowego buta :)
- 171
- 7
Jeżeli to czytasz, to znaczy, że byłeś przez ostatnie 15 lat w śpiączce.
To eksperymentalna technika wybudzania, która właśnie przechodzi testy. Nie jesteśmy pewni czy pojawi się ona w twoich snach. Mamy nadzieję, że gdzieś się na nią natkniesz.
Obudź się, proszę!
#mindfuck #z--------------a
To eksperymentalna technika wybudzania, która właśnie przechodzi testy. Nie jesteśmy pewni czy pojawi się ona w twoich snach. Mamy nadzieję, że gdzieś się na nią natkniesz.
Obudź się, proszę!
#mindfuck #z--------------a
- 0
@ImperiumCienia: wstawaj!
- 28
"Biały marsz" zorganizowany w Krakowie 4 dni po zamachu na Jana Pawła II #historiajednejfotografii
- 1
@kufeleklomza: Do takich wpisów jest tag #fotohistoria
konto usunięte via Android
- 8
#krakow znowu zakorkowany przez przyjezdnych z rejestracjami kr :)
- 7
Kurcze no taki kontrowersyjny temat: mam tatę alkoholika który nas ostro tłukł i kombinuję jak mu uprzykrzyć starość. Pierwsze koty za płoty. Ja po prostu realizuje marzenia wielu dręczonych dzieci. Nie jest fajnie, ale ktoś musi się poświęcić i zostać karmiczną machiną sprawiedliwości.
- 11
- 179
Wiecie jak to jest z #depresja? Nie chodzi mi tutaj o taką sezonową, tylko taką przewlekłą, która trwa jakiś dłuższy czas i powoli niszczy człowieka i wyjaławia go. Najpierw coraz częściej macie gorszy humor - na tym etapie jeszcze nawet nie wiecie, że ta padaka zaczyna się rozwijać w waszej głowie, ale ona już jest... powoli już przygotowuje sobie miejsce w waszej głowie, potem pojawiają się gorsze dni, powoli spada koncentracja, z czasem regularnie macie 1-2 dniowe dołki, potem ten dołki są coraz częściej. Potem są coraz gorsze, powoli przestajecie utrzymywać i pielęgnować relacje ze znajomymi, alienujecie się. Następnie przychodzi etap, w którym coraz mniej rzeczy sprawia wam przyjemność - nie macie ochoty robić nic dobrego na obiad, bo po co, nie macie ochoty słuchać muzyki, czytać książek, iść na zakupy kupić sobie coś nowego, dobry nastrój to jest coś co pojawia się sporadycznie. Hmmm na tym etapie jeszcze byłam w stanie iść do ludzi, włożyć maskę i śmiać się, żartować, udawać że wszystko jest ok. Przestajecie znajomym, których gdzieś tam jednak spotykacie np. w pracy albo na uczelni opowiadać co u was, bo u was nie dzieje się nic, bo tylko siedzicie w domu w rozciągniętym dresie i smutacie. Potem przychodzą doły podczas, który nie jesteście w stanie udawać, że wszystko jest ok i gadać o duperelach z ludźmi i zmuszać się do neutralnego zachowania (już nie mówię o śmianiu się...); przynajmniej ja tak mam, że już widać po twarzy, że mi się płakać chce, więc przychodzi taki czas, że nie wychodzę z domu wcale, oprócz jakiegoś wypadu na 10 minut do najbliższego spożywczaka, jak już naprawdę muszę-muszę.
Nie mogę jakoś naprawić tego co mi ta padaka w głowie poprzestawiała, jest cała lista racjonalnych argumentów dla których powinnam się ogarnąć, zmobilizować dla których powinno mi się chcieć... ...ale jednak jest inaczej. Są takie momenty, że jakieś okienko w głowie się otwiera i nagle wszystko widzę w różowych barwach i mogę wziąć głęboki oddech i już wydaje mi się, że zacznę biec a wystarczy minuta - jedno głupie zdarzenie - żeby okienko się zamknęło, jest płacz, łzy i już okienko nie chce się otworzyć.
Po prostu nie mogę ogarnąć tego co mam w głowie. Te złe myśli tak siedzą i podczas gdy uaktywniają się one najmocniej mogę jedno zdanie czytać 6-7 razy i kompletnie nie rozumiem jego sensu. Chodzę po kilka razy do kuchni wstawić wodę, nie wstawiam, co chwila gubię wątek tego co robię, bo ciąglę myślę o tym czemu jest tak a nie inaczej w tym życiu, a może jednak będzie inaczej a może nie, a gdyby było inaczej, a gdyby wtedy to się stało, a czemu ona/on/ono tak zrobiło, czemu to spotkało mnie? Ktoś coś do mnie mówi i albo ja nawet nie zauważę, że to do mnie, albo jak zauważę to kompletnie nie wiem o co chodziło? Proszę o powtórzenie, za chwilę znowu zapomnę. Doszło do tego, że jak byłam na praktyce wszystkie polecenia jakie dostawałam notowałam skrupulatnie na kartkach, bo wiedziałam, że jak będę 5 razy pytać o to samo to nie będzie to wyglądać
Nie mogę jakoś naprawić tego co mi ta padaka w głowie poprzestawiała, jest cała lista racjonalnych argumentów dla których powinnam się ogarnąć, zmobilizować dla których powinno mi się chcieć... ...ale jednak jest inaczej. Są takie momenty, że jakieś okienko w głowie się otwiera i nagle wszystko widzę w różowych barwach i mogę wziąć głęboki oddech i już wydaje mi się, że zacznę biec a wystarczy minuta - jedno głupie zdarzenie - żeby okienko się zamknęło, jest płacz, łzy i już okienko nie chce się otworzyć.
Po prostu nie mogę ogarnąć tego co mam w głowie. Te złe myśli tak siedzą i podczas gdy uaktywniają się one najmocniej mogę jedno zdanie czytać 6-7 razy i kompletnie nie rozumiem jego sensu. Chodzę po kilka razy do kuchni wstawić wodę, nie wstawiam, co chwila gubię wątek tego co robię, bo ciąglę myślę o tym czemu jest tak a nie inaczej w tym życiu, a może jednak będzie inaczej a może nie, a gdyby było inaczej, a gdyby wtedy to się stało, a czemu ona/on/ono tak zrobiło, czemu to spotkało mnie? Ktoś coś do mnie mówi i albo ja nawet nie zauważę, że to do mnie, albo jak zauważę to kompletnie nie wiem o co chodziło? Proszę o powtórzenie, za chwilę znowu zapomnę. Doszło do tego, że jak byłam na praktyce wszystkie polecenia jakie dostawałam notowałam skrupulatnie na kartkach, bo wiedziałam, że jak będę 5 razy pytać o to samo to nie będzie to wyglądać
- 2
@Krolowa_MLWP: @Mrboo: @oggy1989: @wpoz: @Lynxu: @tajek:
Polecam książkę "Feeling Good" Davida D. Burnsa. Jest tłumaczenie na pl: "Radość życia, czyli jak zwyciężyć depresję". Mi pomaga. Opisuje wiele schematów myślowych które mogą powodować depresję i pokazuje sposoby jak je przezwyciężyć.
Gość jest psychologiem z dużym doświadczeniem. Książka jest świetna, badania pokazują, że samo jej przeczytanie potrafi wyleczyć depresję (co jest potwierdzane
Polecam książkę "Feeling Good" Davida D. Burnsa. Jest tłumaczenie na pl: "Radość życia, czyli jak zwyciężyć depresję". Mi pomaga. Opisuje wiele schematów myślowych które mogą powodować depresję i pokazuje sposoby jak je przezwyciężyć.
Gość jest psychologiem z dużym doświadczeniem. Książka jest świetna, badania pokazują, że samo jej przeczytanie potrafi wyleczyć depresję (co jest potwierdzane
- 0
@UrzadPracy: Polska powinna być na zielono.
- 2
#kiciochpyta #gopro #video #sj4000
Hej Mirasy, mam pytanie odnośnie automatycznego rozjaśniania/ściemniania obrazu w zależności od oświetlenia w kamerkach. Czy są kamerki w których można to wyłączyć?
Ma to coś wspólnego z balansem bieli? Czy raczej modyfikacją ISO? Dobrze myślę, że w typowych kamerkach komórkach nie ma przesłony i kamerkach typu gopro nie ma przesłony?
Hej Mirasy, mam pytanie odnośnie automatycznego rozjaśniania/ściemniania obrazu w zależności od oświetlenia w kamerkach. Czy są kamerki w których można to wyłączyć?
Ma to coś wspólnego z balansem bieli? Czy raczej modyfikacją ISO? Dobrze myślę, że w typowych kamerkach komórkach nie ma przesłony i kamerkach typu gopro nie ma przesłony?
- 0
@Slasiu: a nie sądzisz, że może to być balans bieli? Z wiki:
Też na początku myślałem, że jest to kwestia ISO, ale z tego opisu wynika, że jeżeli zdjęcie jest ciemniejsze to zostanie ono rozjaśnione po zbalansowaniu blieli.
Automatyczny balans bieli oznacza, iż aparat sam ustawi barwy. Znajduje on najjaśniejszy punkt na zdjęciu, i zakłada, iż powinien mieć on kolor biały.
Też na początku myślałem, że jest to kwestia ISO, ale z tego opisu wynika, że jeżeli zdjęcie jest ciemniejsze to zostanie ono rozjaśnione po zbalansowaniu blieli.
#spacex #kosmos #rakiety