Dziś umarła część mnie. Odszedł. 14 psich lat. Jakieś 100 ludzkich. W spokoju. Beż weterynarza, bez stresu. Wstał, wyszedł na dwór, przeszedł się, wrócił, ułożył do spania i odszedł. Kiedyś, patrząc na niego, biegającego, rozszalałego, ganiajacego za kotami, piekielnie bałem się tego dnia. Dnia rozstania. Dnia końca. Teraz już się boję. Nie odszedł nagle, jako pełni sił pieseł, w strachu i w zaskoczeniu. Przyjął to ze spokojem i akceptacją. Chciał mi pokazać,
Mirki i Mirabelki! Kłaniam się wam w imieniu mojego dziadka i zapraszam do #rozdajo . To właśnie jego zegarek dostanie ktoś z was w sprawiedliwym losowaniu. Jego oczko w głowie, rzadki "Rare Vintage Citizen 6350-G30241 K" ze skórzanym paskiem w idealnym stanie. Wg internetu wartość w przedziale cenowym od 500-1000zł. Proszę więc o zaplusowanie wpisu.
Ale od początku. Jest sprawa. Dziadek od wielu lat, zawsze w okolicach dnia dziadka na swój mały
W spokoju. Beż weterynarza, bez stresu. Wstał, wyszedł na dwór, przeszedł się, wrócił, ułożył do spania i odszedł.
Kiedyś, patrząc na niego, biegającego, rozszalałego, ganiajacego za kotami, piekielnie bałem się tego dnia. Dnia rozstania. Dnia końca.
Teraz już się boję. Nie odszedł nagle, jako pełni sił pieseł, w strachu i w zaskoczeniu.
Przyjął to ze spokojem i akceptacją. Chciał mi pokazać,
źródło: comment_1615878684leVTz6IE5HpWbFQrkRzm9x.jpg
Pobierz