@girlsjustwannahavefun ja kojarze ze Twoje wpisy sie od dluzszego czasu przewijaja o siłowni i o zerwaniu cos kiedys bylo, jak czytam to sobie taka ladna blondynke wyobrazam, nie wiem czemu xs
ja p------e jak ja kocham zycie wlasnie pije sobie drinka w domu, kon zwalony, najedzony pitcom z dagrasso. Nic mi wiecej nie potrzeba ogladam sobie rzeczy o silowni na youtube, kotek siedzi mi na kolanach. Przypominam kon zwalony wiec zero potrzeb zero testosteronu nie musze z nikim walczyc bo nie mam o co. Mam hajsy mam jedzenie i bezpieczenstwo i kon zwalony. Pozdrawiam
Dobra, poszłam biegać i nie szczęście minęło pdk ale akurat serio humor zrobił się leszy. Czas skupić się już 100% na sobie a nie tylko na 90% i będzie dobrze. Ciesze się w sumie.
@girlsjustwannahavefun: gut. Tez sobie biegam tak 1,5h tygodniowo tylko bo mnie to nudzi. Gdyby nie muzyka i słuchawki to w ogóle bym chyba nie dał rady biegać :)
Powiem wam, że byłam na tej imprezie. Już wiem, że to w ogóle nie jest już moje miejsce i dla mnie. Nie wypiłam nawet kropli alkoholu, nie bawiłam się dobrze wśród porobionych ludzi, czułam że wolę spać niż spędzać w ten sposób czas. Fajne to było doświadczenie ostatecznie bo wiem, że to już nie dla mnie. Jakby ktoś słyszał o techno w Warszawie w dzień albo maks do 22 to dajcie znać
@girlsjustwannahavefun Oo, Przypadkowo trafiłem na feedback z Hazela xD Ja byłem raz na takiej imprezie i tego się spodziewałem po Tobie, jak pisałaś o spaniu o 2.
@girlsjustwannahavefun: ja to nie lubię, najgorzej jak jakieś ciotki czy kuzynki podbijają i chcą tańczyć a ja to drewno totalne w tańcu. Żenadometr wywala ponad skalę.