Hello mirkówny i mirki. Plan na dziś to oddać 450ml krwi dla potrzebujących. Pierwszy raz nie będę oddawał samotnie, a dodatkowo jedna z towarzyszących osób będzie miała swój pierwszy raz ;)
@cielo: @Incognix trochę się zapędził. Oczywiście że robią Ci badanie najpierw. Nie badają wszystkiego, ale wypełniasz ankietę z przeróżnymi pytaniami, badają ciśnienie, temperaturę, poziom hemoglobiny, pytają czy czujesz się zdrowy itp. Jeśli zakwalifikujesz się do oddania to oddajesz i na tym później robią całą serię badań. @wysuszony: Czy nowotwór można przez to wykryć - nie wiem. Na pewno badają Ci np. HIV czy żółtaczkę.
@xpt: nie chcę się tak eksploatować, po prostu zastanawiałam się, czy to jakaś dziura w systemie. Okazuje się jednak, że kobiety też mogą oddawać krew pełną co 2 miesiące.
Fail na płytkach bo za mała ich liczba czy jakaś przygoda w trakcie donacji?
Psim swędem udało się jeszcze załapać w tym roku na płytki :) W RCKiK na Saskiej w Warszawie istne oblężenie płytkowców - dzisiaj panie miały podobno rekord bo zgłosiło się ich aż 60! Na moje szczęście bardzo brakowało im A Rh - więc badania miałam robione poza kolejką. Przez 55 minut zdążyłam przeczytać trochę książki, więc minęło bardzo szybko.
@piotrfelix: na pewno jeszcze w MSWiA przynajmniej jakiś czas temu można było oddawać płytki (separator na dwie ręce). Nie jestem pewna jak jest teraz, ale przypuszczam, że nadal można.
Chciałbym ogłosić mały #konkurs. Przyszło mi założyć firmę i potrzebuję nazwy. Firma będzie zajmować się przede wszystkim fizjoterapią, ale nie tylko, dlatego chciałbym uniknąć oklepanych nazw zawierających fizjo reha med.
Ponieważ jest to konkurs to można spodziewać się nagrody za najlepszą propozycję.
@piciek: niedawno widziałam klinikę weterynaryjną o nazwie BoliŁapka. Urocza, luźna, nienadęta nazwa. No to u Ciebie może BoląPlecki albo Masu-masu? :)
@piotrfelix: ja w jakiejś przewijającej się w tym tagu tabelce (może uda mi się ją znaleźć) widziałam 4 tygodnie, ale może to zależeć od danego centrum krwiodawstwa
Yeeeaahh już traciłem nadzieje a tu jest paczka - WYKOPACZKA, pierwsza edycja, już wiem ze będę brać udział w następnej.
Powoli traciłem nadzieje, że coś dostanę z moim szczęsciem a raczej jego brakiem już powoli się z tym godziłem. A tu nagle, wracając z pracy sąsiadka (niestety starsza :P ) jednym gestem ręki woła mnie do siebie i pokazuje na korytarzu małą paczuszkę.
Dziś okazało się, że jestem jednak wygrywającym wygrywem wygrywów, bo doszła do mnie druga część wykopaczki! Uwielbiam podróże i dostałam dziś GIGANTYCZNĄ (100x140cm) mapę świata! Jest tak duża, że nie mam nawet jak zrobić jej porządnego zdjęcia, więc wrzucam fotkę z internetów.
@Yog-Sothoth: może to wraca karma z poprzednich edycji - w dwóch mnie olano. Poprzednia edycja załatała trochę szramę na sercu ;) a po tej już w ogóle jestem największym farciarzem
ps. Co prawda najbliższą podróż mam w lutym i to tylko do Szczyrku ale kto wie, może przewodnik po Azji dla samotnej podróżniczki się kiedyś perzyda xD #tfwnobf
Tak więc #rckik w #olsztyn, przybywamy :)
#krwiodawstwo #hdk