Po co w autach skórzane fotele? Latem się mocno grzeje i pocą sie plecy, zimą chłodzą tyłek dopóki się nie nagrzeje w aucie. W dodatku droższe w utrzymaniu i zakupie.
O ile skórzaną kierownicę rozumiem, bo się faktycznie przyjemniej trzyma niż materiałową ale siedzenia?
@brakloginuf: Starsze samochody ze skórą to rozum godność i człowieka. Ba, ta kiedyś była tańsza od weluru, bo była uważna za biedacką, ale właśnie wytrzymałą. Skóra była traktowana jako zło konieczne do aut typu daily w czasach, kiedy samochód miał wytrzymać więcej niż 10 lat. Za to w nowych samochodach zaprojektowanych na okres leasingowania znajdziemy ecoskórę w cenie skóry, czyli coś, co się wytrze i potarga od samego patrzenia na
Witajcie mirki i mirabelki. Jesteśmy tu nowi, to nasz pierwszy wpis, ale podeszliśmy do sprawy taktycznie i przeczekaliśmy okres zielonki, nauczyliśmy się co i jak na mirko, także nie usuwamy konta ( ͡°͜ʖ͡°)
Na początku tradycyjnie - zajmujemy się sprowadzaniem samochodów z USA, najczęściej takich jakie sobie klient zażyczy, rzadziej takie jakie nam wpadną w oko, jeśli jest potrzeba naprawiamy je lub przywracamy dawny blask i sprzedajemy dalej. Oprócz tego prowadzimy sprzedaż oryginalnych części z samochodów potestowych, obecnie posiadamy części do samochodów: Golf VI GTI, Beetle, Golf VII GTI, Passat CC, Passat B7, Tiguan, Tuareg.
Oczywiście nie zapomnieliśmy o #rozdajo - każdy kto zaplusuje ten wpis ma szansę wygrać kubek, smycz, kilkanaście długopisów oraz breloczek
@Typowy_Furman: A ja powiem, że jak najbardziej crown vic nadaje się do codziennej jazdy :) Oczywiście bez podtlenku LPG, spalanie po małym mieście 16-18.
Mój bezużyteczny kot właśnie złapał muchę, powąchał i wypuścił. Teraz mucha lata po pokoju a ten przygłup siedzi na oknie i puchnie z dumy po udanym polowaniu - drapieżnik, łowca, potomek dzikich kotów ლ(ಠ_ಠლ)
O ile skórzaną kierownicę rozumiem, bo się faktycznie przyjemniej trzyma niż materiałową ale siedzenia?
Starsze samochody ze skórą to rozum godność i człowieka.
Ba, ta kiedyś była tańsza od weluru, bo była uważna za biedacką, ale właśnie wytrzymałą. Skóra była traktowana jako zło konieczne do aut typu daily w czasach, kiedy samochód miał wytrzymać więcej niż 10 lat. Za to w nowych samochodach zaprojektowanych na okres leasingowania znajdziemy ecoskórę w cenie skóry, czyli coś, co się wytrze i potarga od samego patrzenia na