CHANEL Bleu de Chanel (EDT, 2010)
Bleu de Chanel to zapach, od którego w 2011 roku zaczynałem budowanie kolekcji perfum. Jeszcze wtedy, jako "typowy casual", udałem się do Douglasa, przetestowałem całą gamę ichniejszych zapachów, aż w końcu trafiłem na niego. Bardzo solidnie przepłaciłem za 50ml flakon i używałem go na bardziej "odświętne" okazje. Był to zapach z kategorii "najpierw mnie poczują, dopiero później zobaczą".
W


























Z pewnością wiele osób zamawia tutaj atomizery ze sklepu decant.pl i jeśli robicie to przez Allegro, to wielka prośba, abyście kupowali zestawy szkiełek po 5 sztuk.
Pan Konrad specjalnie wystawia teraz takie zestawy, przez duże prowizję Allegro, na której sporo traci niestety.
Nic nas to nie kosztuję, a Panu Konradowi pomaga, a nie od dziś wiadomo, że najlepsze szkiełka są właśnie z decant.pl :)
Druga
Mam nadzieję, że mnie Pan Konrad nie pozwie i nie zabiję za to└[⚆ᴥ⚆]┘
Od godziny 15, do 17 projektował mi dość mocno, potem osiadł, ale nadal ładnie go czuć z zewnętrznej części dłoni :D
@dawid-osial
Mój eweoluował w 69 xD
źródło: comment_rZDNCzah2OYzzHoO4tjjTz9rTmr6jnD8.jpg
Pobierz