Pan na parkingu otwierając drzwi uderzył z impetem w moje prawidłowo zaparkowane. Pech chciał, że byłam w aucie. Uszkodzenie lakieru i odpryski.
Wyszłam do pana i jego ojca, żeby porozmawiac. Pan zdziwiony i mówi:
"nas jest dwóch, pani jedna. Nikt nic oprócz Pani nie widział" i poszedł do urzędu.
Osz ty mendo! Powiedziałam, że dzwonię na policję w takim razie. Ten tylko się zaśmiał i rzucił : "dzwoń sobie!"
Wyszłam do pana i jego ojca, żeby porozmawiac. Pan zdziwiony i mówi:
"nas jest dwóch, pani jedna. Nikt nic oprócz Pani nie widział" i poszedł do urzędu.
Osz ty mendo! Powiedziałam, że dzwonię na policję w takim razie. Ten tylko się zaśmiał i rzucił : "dzwoń sobie!"






























Od ostatniego #rozdajo minął niemal rok, więc najwyższa pora na następne ( ͡º ͜ʖ͡º).
Najpierw chwilę o nas, a później o tym, co dla Was mamy. Jak część z Was wie, jesteśmy małym portalem, który opowiada o kulturze i ludziach z pasją. Jeśli jesteście zainteresowani naszym kontentem, zapraszamy do subskrypcji i obserwowania nas na naszych social mediach. Za wszystkie formy wsparcia będziemy bardzo wdzięczni.
źródło: comment_15973132004qKAPCAIwfvkMZatz598Ch.jpg
Pobierz