@ufolud: Zaraz czegoś tu nie rozumiem. Traktujesz bycie metalem jak jakąś religie... Czyli co? Jak często słucham metalu (power, viking, heavy, folk, tanz), chodzę w glanach, ubieram się na czarno, lubię gadać z ludźmi, którzy słuchają podobnej muzyki to nie mam prawa wierzyć i chodzić do kościoła? Mam większy szacunek do Kościoła, księży i wiary katolickiej (jakby nie patrzeć towarzyszy mi od momentu chrztu) niż niejeden dres. Z tego co
Anonimowa wiadomość

Od hiszpańskich rewolucjonistów
z- 145
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #



Inne:
http://www.freepress.org.pl/BAP/etpcz5.htm "Odmowa
Tak nawiasem mówiąc, nikt za nas nic nie zrobi, mamy demokracje, możemy działać i zmienić wszystko. Żeby tylko nam się "chciało chcieć".
Jak na razie chyba nie było przypadku, w którym firma zapłaciłaby rekompensatę dla ludzi współmierną do szkody. Jeśli się mylę wyprowadź mnie z błędu.
Państwa też. Ale chyba zarząd firmy może pomyśleć i nie udawać, że nic się nie stało, lub zapobiegać takim sytuacjom. Wymaganie odrobiny empatii od ludzi to chyba niezbyt wiele? Dla jednych jest to mniejszy zysk, a dla drugich kwestia zdrowia (pieniądze na leczenie) i godnego życia.